Kibole z Krakowa

i

Autor: LUKASZ GAGULSKI SE / EAST NEWS Kibole z Krakowa

Położyli mu PENISA na twarzy! Kulisy BESTIALSKIEGO zachowania grupy kiboli

2020-09-22 8:39

Kulisy działania grup kibolskich bywają przerażające i szokujące. Paweł M., ps. "Misiek", po zatrzymaniu przez policję poszedł na współpracę ze służbami. Do sieci wyciekły potworne szczegóły poniżania jednego z członków grupy. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", po pobiciu jednego z rzekomo winnych kibiców, jeden z mężczyzn wyciągnął ze spodni penisa i położył go na twarzy "Korwina". W jakim celu to zrobił?

Już dwa lata minęły od zatrzymania Pawła M., pseudonim "Misiek", lidera kibolskiej grupy Wisły Kraków "Sharks". Pseudokibic zdecydował się na pójście na współpracę z policją, a teraz w mediach pojawiły się obszerne fragmenty jego zeznań. Z kilkusetstronicowego dokumentu wyciekły szokujące szczegóły. "Misiek" opowiadał m.in. o tym, jak kibole kupowali tony narkotyków.

WYCIEKŁY zeznania "Miśka"! Byli koledzy nie będą zachwyceni z tego, co mówił policji

Najbardziej przerażające ze szczegółów opublikowanych przez "Gazetę Wyborczą" są te o bestialskim pobiciu kibica o pseudonimie "Korwin". Według szefa fanklubu z Jaworzna, Andrzeja L., to przez niego lokalni kibole nie chcieli trenować i tylko "palili jointy".

Super Sport 15.09.2020

"Korwin" i dwóch jego kolegów zostało zabranych do lasu i pobitych. - Gdy Korwin leżał jeszcze na ziemi K. podszedł do niego, podniósł go z ziemi, po czym wyjął penisa i położył go na twarzy Korwina. Takie zachowanie oznaczało całkowite wykluczenie Krowina z naszych szeregów - mówił Paweł M. W jakim celu? To również zdradza "Misiek"! Chodziło o potencjalne skutki takiego zachowania podczas ewentualnego pobytu "Korwina" w więzieniu.

- Wiadomo było, że po tym incydencie Korwin nie będzie mógł do nas wrócić, a także gdy ktoś się o tym dowie, że na twarzy miał położonego kutasa, to w więzieniu nie będzie miał życia i będzie uważany za cwela - tłumaczył M..

Najnowsze