Roman Kosecki

i

Autor: Cyfrasport Roman Kosecki

Celne spostrzeżenia?

Roman Kosecki z apelem do klubów ekstraklasy. Były kadrowicz zwrócił uwagę na problem polskiego futbolu, mocne słowa legendy

2024-09-30 22:00

Roman Kosecki zapisał piękną kartę w historii polskiego futbolu. Teraz obserwuje, co dzieje się na krajowym podwórku. Wystosował apel do klubów ekstraklasy. Były kadrowicz zwrócił uwagę na problem polskiego futbolu, mocne słowa legendy.

Przykładem Puchar Polski

Były reprezentant Polski dziwi się, że kluby ekstraklasy tak chętnie zatudniają cudzoziemców, często anonimowych kosztem polskich zawodników. Poruszył ten temat w programie Cafe Futbol w Polsacie Sport. - Jeszcze raz apeluję do wszystkich - powiedział Roman Kosecki w Polsacie Sport. - Dajcie tym chłopakom grać. Weźcie przykład z Pucharu Polski. Nie ma polskich piłkarzy? Jak drużyna drugoligowa, trzecioligowa potrafi wyrzucić klub ekstraklasy naszpikowany obcokrajowcami z Pucharu Polski. No, ludzie. Idźcie tam na rynek, drugiej, trzeciej ligi polskiej, CLJ-tki przeglądajcie i tych chłopaków dopuście do tych swoich drużyn. Na Boga, ludzie! Macie swoje akademie, macie wymogi licencyjne, a robicie sobie po prostu jaja za przeproszeniem z polskiej ekstraklasy - wyznał.

Michał Probierz poszedł na Maksa przy powołaniach! To największe sensacje w reprezentacji Polski

Bo to jakiś taksówkarz...

Trudno nie przyznać racji byłemu kadrowiczowi. - Jak patrzę: 16, 10, 12 obcokrajowców grających po drużynach ekstraklasowych, gdzie ich w swoim kraju nie znają - wyliczał Kosecki. - Bo to jakiś taksówkarz byłby i grał tam gdzieś w trzeciej lidze. A u nas jest piłkarzem ekstraklasy. No, ludzie. Ja rozumiem ten świat menedżerski, te układy z dyrektorami, to wszystko, bo to też ma duży wpływ - zaznaczył były reprezentant Polski.

Patrik Walemark przeszedł do historii Lecha. Tyle Kolejorz czekał na ten moment w ekstraklasie

QUIZ: Rozpoznasz polskich piłkarzy? Lewandowskiego zna każdy, a resztę? 15/20 to absolutne minimum

Pytanie 1 z 20
Zaczniemy podobnie jak w piłce. Bramkarz na zdjęciu to...
Wojciech Szczęsny
Sonda
Kto zostanie mistrzem Polski 2024/25?
Goncalo Feio nowym trenerem Legii Warszawa
Najnowsze