Przed tym sezonem niewielu spodziewało się, że Sandecja Nowy Sącz po ośmiu kolejkach swojego historycznego, bo pierwszego sezonu w LOTTO Ekstraklasie będzie zajmować miejsce w górnej połowie tabeli, czyli gwarantujące grę w grupie mistrzowskiej. Absolutny beniaminek Wygrał trzy razy i dwukrotnie remisował, a dorobek jedenastu punktów pozwalał zajmować mu znakomite ósme miejsce w tabeli. I przed spotkaniem to właśnie ekipa Radosława Mroczkowskiego stawiana jest w roli faworyta.
Bo jej dobra forma to jedno, ale tragiczna dyspozycja najbliższego rywala Sandecji, to zupełnie inna sprawa. Bruk-Bet Termalica Nieciecza w trwającym sezonie gra po prostu dramatycznie. W ośmiu meczach zespół prowadzony przez Mariusza Rumaka wygrał zaledwie raz i wywalczył dwa remisy, a pozostałe spotkania przegrał. Stołek trenerski robi się coraz gorętszy i dla byłego szkoleniowca m.in. Lecha Poznań każdy następny mecz jest walką o utrzymanie posady. Ale nic nie zapowiada, by Sandecja w starciu z gościnnymi rywalami (przypomnijmy, że klub z Nowego Sącza swoje domowe mecze rozgrywa w Niecieczy, a tak będzie też tym razem) straciła punkty.
Mecz Sandecja Nowy Sącz - Bruk-Bet Termalica Nieciecza rozpocznie się w niedzielę 17 września o godz. 15:30. Transmisja na żywo na antenie Canal+Sport. Żaden legalny i darmowy stream online nie będzie dostępny.
Marcn Robak w pojedynkę zatrzymał Górnika Zabrze