Syn Jarosława Gowina będzie zarządzał siłownią w hali Wisły po "Miśku"

Siłownia "White Star Power" wzbudzała spore kontrowersje, ponieważ wynajmował ją Paweł M. ps. "Misiek", czyli jeden z liderów krakowskiej grupy kibiców Wisła Sharks. Nowy start całego klubu, ma być powiązany z nowym otwarciem w siłowni. Przejmie ją syn prezesa stowarzyszenie Porozumienie i posła na Sejm z list PiSu, Zbigniew Gowin.

Jarosław, jego ojciec pojawił się w weekend przy Reymonta, by zorganizować krótki "trening" i pokopać piłkę z Jarosławem Królewskim i Jackiem Fedorowiczem, czyli kolejno inwestorem Wisły i senatorem z ramienia Platformy Obywatelskiej. Zdaniem Zbigniewa, sytuacja nie miała nic wspólnego z objęciem kierownictwa w siłowni.

- Mogło to zostać tak odebrane, ale proszę mi wierzyć, nie miałem pojęcia o wsparciu taty dla Socios, choć oczywiście wiedziałem, że losy klubu leżą mu na sercu. Jestem dumny, bo mam super tatę, ale jednocześnie co chwila muszę udowadniać, że zawodowo mi nie pomaga, broń Boże niczego mi nie załatwia - tłumaczy przedsiębiorca w rozmowie z portalem FunkcjaObywatel.pl.

Jarosław Gowin był przez dwa lata ministrem sprawiedliwości, a obecnie pozostaje posłem na Sejm, do którego dostał się z list Prawa i Sprawiedliwości. Jego syn jest przedsiębiorcą - zapowiada projekt telemedyczny. O szczegółach jednak nie chce na razie mówić. Co zamierza zrobić z siłownią? - Razem z Grupą Platinium oraz Zarządem Towarzystwa Sportowego Wisła postanowiliśmy nawiązać współpracę w celu stworzenia nowego sport klubu, który zastąpiłby dotychczasową siłownię. Już samo określenie sport klub wskazuje, że miejsce to ma zasadniczo zmienić swój charakter, na zdecydowanie prospołeczny, prorozwojowy i silnie związany ze zdrowiem - wyjaśnia temat Zbigniew Gowin.