Ojrzyński dla "SE"

Wymowna opinia o Josue. Legia wyda na niego ogromne miliony? To będzie karkołomne zadanie

Forma Portugalczyka była kluczem do zwycięstwa Legii nad Rakowem Częstochowa (3:1). Eksperci zachwycają się grą kapitana, a kibice warszawskiego zespołu marzą o tym, by przedłużył kontrakt. – Jeśli zostanie, to Legia będzie mieć z niego pożytek – mówi nam trener Leszek Ojrzyński, który był gościem programu PKO BP Ekstraklasa Raport na kanale Super Express Sport na YT. Premiera o godz. 18:00.

Legioniści zagrali najlepszy mecz w sezonie. Wygraną z Rakowem przedłużyli nadzieje na zdobycie tytułu, zrobili to głównie za sprawą wyśmienitej gry Josue. – Legia od pierwszych minut narzuciła swój styl gry, grała pewnie od tyłu, nie bała się i nie panikowała, że straci piłkę. Wręcz przeciwnie, miała sposób na rozmontowanie tej pierwszej linii Rakowa, który słynie z pressingu. Josue grał fantastycznie. On Ernest Muci, Paweł Wszołek i Rafał Augustyniak to były cztery filary, które dały Legii zwycięstwo – tłumaczy sukces Wojskowych Leszek Ojrzyński. Były trener m.in. Górnika Zabrze i Korony Kielce był gościem programu PKO BP Ekstraklasa Raport. Premiera o godz. 18:00 na kanale Super Express Sport na YT.

Wielki mecz Legii Warszawa z Rakowem. Ekspert stanowczo o walce o mistrzostwo, Josue obsypany milionami?

Czy to ostatnie miesiące Josue w Legii. Jego kontrakt obowiązuje tylko do końca czerwca. Portugalczyk byłby skłonny pozostać w klubie, a przekonać mogłaby spora podwyżka. – W takiej dyspozycji jest nie do zastąpienia. Ciężko będzie go zatrzymać. Myślę, że Legia powinna to zrobić. Lech i Raków też powinni zatrzymywać najlepszych, by potem nie odpadać w pierwszych rundach eliminacji europejskich pucharów. Taki zawodnik jak Josue to mądrość. Nie tylko ostatnie podanie, ale asysta drugiego stopnia, jak ta do Filipa Mladenovicia przy trafieniu na 3:1  meczu z Rakowem. Jest w takim mózgiem na boisku i za to musi się płacić sowicie – dodał Ojrzyński.

Były agent Lewandowskiego po długich latach ujawnił nieznane dotąd fakty! Tego kapitan reprezentacji Polski już nie ukryje

Uznany szkoleniowiec zauważył wielką przemianę Portugalczyka. Na początku przygody na Łazienkowskiej, czyli latem 2021 roku, był bardzo krytykowany za postawę. – To już nie jest chłopak z nadwagą, który wymagał od innych i rozkładał ręce z pretensjami do całego świata. Spokorniał, zrozumiał ligę i swoją sytuację. Szkoda, by zatracał swój talent. Jakby Legii udało się go zatrzymać, pod warunkiem, że się nie zmieni i będzie mądrze podchodził do obowiązków, to będzie mieć z niego wielki pożytek.

Jak teraz Raków zareaguje na porażkę przy ulicy Łazienkowskiej? Zdaniem Ojrzyńskiego to Legia może mieć teraz trudniej w najbliższym spotkaniu ligowym. W Wielki Poniedziałek warszawski zespół zmierzy się z Miedzią w Legnicy, Raków zagra w Radomiu z Radomiakiem. – Nawet kataklizm, choroby czy kontuzje nie spowodują przetrzebienia w drużynie Rakowa bo tam jest ława solidna. Widzieliśmy, że weszli z ławki Gutkovskis, Cebula i Wdowiak. Można wymieniać dalej. Założenie jest też takie, że Legia musi wszystko wygrać, a to nie jest łatwa sztuka. Najtrudniejszy dla Legii może być ten następny mecz, bo istnieje obawa, że nastąpi jakieś rozluźnienie po wielkim sukcesie. Jestem bardziej spokojny o Raków, Legia może nie ma - teoretycznie - trudnego terminarza, ale tak naprawdę każdy mecz będzie trudny, najważniejsza będzie koncentracja. Przed ligą mówiłem, że Legia to kandydat na mistrza. Tam na ławce są wielkie nazwiska, choćby Carlitos, legia ma problem, by go uruchomić. Na ławce Legia ma Maika Nawrockiego, cała młodzież, która ostro puka do ekstraklasy. Te dwie drużyny walczą o mistrza, bo personalia mają najlepsze i bardzo dobrych trenerów, którzy świetnie tym zarządzają – wyznał trener Ojrzyński.

Ten jeden szczegół ciała Lewandowskiej u wielu wywoła ciarki! Pokazała to z bliska, aż ciężko znaleźć odpowiednie słowa

PKO Ekstraklasa Raport 3.04
Najnowsze