Kibice Legii Warszawa odczuwają w ostatnich tygodniach bardzo mieszane emocje. Z jednej strony mistrzowie Polski fantastycznie radzą sobie w rozgrywkach Ligi Europy, w których zdobyli komplet punktów i po dwóch zwycięstwach prowadzą w grupie z Leicester City, SSC Napoli i Spartakiem Moskwa. Z drugiej jednak, doskonała gra na europejskich boiskach nie przekłada się na ligowe zwycięstwa. W ośmiu meczach legioniści aż pięć razy zaznali smaku porażki! To więcej niż przez cały poprzedni sezon, a tak fatalne wyniki sprawiają, że podopieczni Czesława Michniewicza zajmują dopiero 15. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Co prawda mają oni do rozegrania dwa zaległe mecze, jednak nawet wizja ewentualnych sześciu punktów powoli zaczyna mieć niewielkie znaczenie. Do liderującego po 10 kolejkach Lecha Poznań, Legia traci aż 12 punktów! W drużynie zaczęło pojawiać się coraz więcej urazów, a jedno z nagrań udostępnionych przez klub wywołało burzę. Znany trener wypunktował liczne błędy w opublikowanym ćwiczeniu wykonywanym przez kluczowego zawodnika.
Łukasz Fabiański został zapytany o grę w Legii Warszawa! Stanowcza odpowiedź
Czesław Michniewicz szybko stracił humor. Jeszcze po meczu z Leicester miał powody do świętowania, teraz raczej się smuci
Andre Martins ofiarą treningu?
W czwartek po południu Legia Warszawa opublikowała nagranie z treningu siłowego Andre Martinsa. Portugalczyk narzekał już w obecnym na urazy, a w niektórych meczach nie mógł przez nie wystąpić. Administratorzy profilu chcieli z pewnością pokazać wysiłek wkładany przez środkowego pomocnika w wykonywane ćwiczenie, jednak nie spodziewali się, jakie zamieszanie wywołają jednym filmikiem.
Ważny piłkarz Lecha Poznań spowodował wypadek po pijaku! Miał prawie promil alkoholu
Natychmiast swoje zdanie na temat ćwiczeń Martinsa wyraził Michał Adamczewski. Od marca zeszłego roku pracuje jako trener przygotowania fizycznego i motorycznego w Polskim Związku Piłki Siatkowej. W przeszłości odpowiadał za trening m.in. Onico Warszawa, Korony Kielce, Lechii Gdańsk, czy też lekkoatletów – Adama Kszczota i Ewy Swobody. Błyskawicznie wypunktował wady zaprezentowane przez portugalskiego piłkarza.
- Zła pozycja, zła technika, złe tempo, brak zrozumienia ćwiczenia… jak widać źle również dobrany ciężar… do tego niezbudowany zawodnik pod katem treningu siłowego… dobór ćwiczenia pod dyscyplinę? Błędny… zastanawia tylko: bardziej skandal czy żenada??? [pisownia oryginalna – przyp.red.] – skomentował wyraźnie załamany trener.
Nie był on jedynym, który zwrócił uwagę na mało profesjonalny trening. „Sprzęt na siłowni macie super, zainwestujcie jeszcze w trenera personalnego, by poprawnie ćwiczenia wykonywali, wtedy więcej im dadzą. Wiosłowanie hantlami w oparciu o ławkę skośną inaczej sie robi.”, „Hm nasuwa mi się do głowy jedno pytanie, co jest większym dramatem, to że mamyw klubie takich trenerów? Czy może to że zawodnik na tym poziomie nie zna techniki tak banalnego ćwiczenia (ok, ok jest piłkarzem nie musi, on kopie) czy może to że ktoś ten dramat wrzucił do sieci” – to jedne z komentarzy innych użytkowników, którzy wytknęli Legii brak profesjonalizmu.