W środowy wieczór na Camp Nou możemy być pewni, że emocji nie zabraknie. Barcelona prowadzona przez Luisa Enrique podejmie na własnym obiekcie Bayern Monachium i spróbuje postawić się klubowi stworzonemu przez Pepa Guardiolę.
Przeczytaj: Barcelona - Bayern Monachium NA ŻYWO. Gdzie TRANSMISJA TV, ONLINE i STREAM?
Dla hiszpańskiego szkoleniowca będzie to pierwszy powrót po trzech lat. To właśnie z "Dumą Katalonii" święcił największe sukcesy jako piłkarz i trener wygrywając z nią aż 14 trofeów.
- Byłem szkoleniowcem Barcelony przez cztery lata. Normalnie jest więc, że mam w związku z tym wiele wspomnień. Zawsze dziwnie jest wracać po raz pierwszy. Nie przyjechałem tu jednak, by odbierać hołd, ale by wprowadzić Bayern do finału. To nie jest zwykły mecz, ale jestem tu po to, żeby wykonać swoje zadanie. Ani przez chwilę nic mnie nie zdekoncentrowało - powiedział Guardiola.
Zobacz: Bayern Monachium DRŻY przed tercetem Messi, Neymar, Suarez!
Jak podkreślił obecnie liczy się dla niego tylko praca w Monachium. - Teraz jestem trenerem Bayernu. To moja praca i zamierzam dać z siebie wszystko. W półfinale Ligi Mistrzów najwyraźniej nie jest to łatwe i nie będzie. Nie wydaje mi się jednak, że było inaczej w starciach z innymi zespołami. Mamy wielką szansę, by awansować do finału w Berlinie. To dlatego jestem tak bardzo szczęśliwy - dodał hiszpański trener.
Czytaj: Liga Mistrzów: Barcelona - Bayern LIVE. Relacja na ŻYWO w INTERNECIE
Jego byli podopieczni na pewno zrobią wszystko, aby pokrzyżować mu plany. Czy Guardiola wzniesie się na wyżyny i rozpracuje swój były klub? Kto po dzisiejszym spotkaniu będzie bliżej wyjazdu do Berlina? Przekonamy się około godziny 23. Sport.se.pl przeprowadzi relację NA ŻYWO z tego meczu.