Ronaldo w sezonie 2016/17 długo zawodził. W fazie grupowej udało mu się trafić do siatki tylko dwa razy - przeciwko Sportingowi Lizbona oraz Borussii Dortmund. Ani razu nie udało mu się natomiast pokonać Arkadiusza Malarza, golkipera Legii Warszawa. W 1/8 finału wyczyn Polaka powtórzył Pepe Reina. Bramkarz Napoli wyciągał piłkę z siatki sześciokrotnie, ale w starciach z CR7 okazał się bezbłędny.
Eksplozja nastąpiła nagle. W Monachium dwa. Na Bernabeu, w rewanżu z Bayernem, trzy. Na tym samym obiekcie, przeciwko Atletico, też trzy. I wreszcie sobota w Cardiff. Dwa celne strzały obok bezradnego Gianluigiego Buffona, które dały Królewskim dwunasty triumf w Lidze Mistrzów. Ronaldo na finiszu rozgrywek zdystansował w klasyfikacji snajperów Lionela Messiego i szósty raz w karierze został królem strzelców Ligi Mistrzów. Wyczyn to o tyle imponujący, że CR7 w Champions League strzela najczęściej od... 2013 roku.
Klasyfikacja strzelców Ligi Mistrzów 2016/17:
Zawodnik | Klub | Mecze | Gole | |
1 | Cristiano Ronaldo | Real Madryt | 13 | 12 |
2 | Lionel Messi | FC Barcelona | 9 | 11 |
3 | Edinson Cavani | Paris Saint-Germain | 8 | 8 |
4 | Robert Lewandowski | Bayern Monachium | 9 | 8 |
5 | Pierre-Emerick Aubameyang | Borussia Dortmund | 9 | 7 |