Lewandowski pechowo upadł na bark podczas hitu ligowego przeciwko Borussii Dortmund i przedwcześnie opuścił boisko. W kolejnych dniach podejmowano próby przywrócenia Polaka do pełnej sprawności przed pierwszym meczem ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Realem Madryt, ale wygląda na to, że sztabowi medycznemu nie udało się postawić go na nogi.
We wtorek "Lewy" zszedł z treningu już po kilkunastu minutach i najwyraźniej nie wystąpi w środowym spotkaniu. Takie informacje podał Christian Falk, dziennikarz redakcji sportowej niemieckiego "Bilda", który zwykle jest bardzo dobrze poinformowany w tematach związanych z Bayernem Monachium. Choć oficjalna informacja o braku Polaka w kadrze meczowej nie została jeszcze podana, to należy się tego spodziewać w najbliższych godzinach. Falk dodał też, że Bawarczycy nie chcieli ryzykować pogłębienia urazu Lewandowskiego i ma być on w stu procentach gotowy na rewanż w Madrycie.
Bad news for @FCBayern - @lewy_official will miss the Match against @realmadrid tonight
— Christian Falk (@cfbayern) 12 kwietnia 2017