Już wcześniej Real zapowiedział ograniczoną sprzedaż dla kibiców Legii po tym, jak w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów narozrabiali na stadionie w Warszawie. W Madrycie wolą dmuchać na zimne i na Santiago Bernabeu wejdą tylko ci goście z Polski, którzy kupili bilety na odpowiedni sektor przez Legię. Wejściówki nabyte w inny sposób nie będą się liczyć na wejściu. Oprócz tej sprawy swoje trzy grosze wtrąciła hiszpańska Komisja przeciwko przemocy, rasizmowi, ksenofobii i nietolerancji w sporcie. Spotkanie Real - Legia uznała mianem "meczu podwyższonego ryzyka".
To już chyba lekka przesada, ale nie można mieć do nikogo pretensji po tym, jak zachowali się sympatycy Legii. Spotkanie Real - Legia odbędzie się 18 października i miejmy nadzieję, że nasi kibice będą się spokojnie zachowywać.