Dariusz Szpakowski nie ukrywa, że powoli zbliża się do końca swojej kariery. Pamięta jednak, że ma ma wielu fanów. Postanowił sprawić jednemu z nich piękną niespodziankę. Młody Janek z pewnością ten prezent zapamięta na wiele, wiele lat. Dziennikarz postanowił zaprosić go, by razem skomentowali mecz Ligi Mistrzów Bayern Monachium - Manchester City. Janek nie ukrywał, że było to jego wielkie marzenie. Całość została uwieczniona przez kamery Telewizji Polskiej.
Dariusz Szpakowski z pięknym zachowaniem. Spełnił marzenie Janka
- Rośnie następca Dariusz Szpakowski. Poznajcie Janka, którego największym marzeniem było poznanie p. Dariusza i skomentowanie razem z nim meczu! Jak się okazuje… nie ma rzeczy niemożliwych! - czytamy na twitterowym profilu TVP Sport.
Janek nie ukrywał, że był pełen emocji podczas tego spotkania. - Stres był, zdecydowanie. Miałem zamiar zagrać taki mecz w FIFIE, ale nie zdążyłem - opowiadał ze skromnym uśmiechem.
Nieco więcej od siebie dodał sam Dariusz Szpakowski. - Janek na co dzień, mogę go troszkę wyręczyć. Dowiedziałem się przed meczem, że po pierwsze marzył, żeby skomentować ze mną, więc marzenia się spełniają, po drugie - gra w FIFĘ i komentuje te mecze. Dzisiaj było to słychać. Rozpoznawalność zawodników, powroty do przeszłości spotkań, słynnych remontad. Przygotowany i rosną nam młode siły - dodał legendarny komentator.
Tak zmieniał się przez lata Dariusz Szpakowski. Zobacz zdjęcia w galerii poniżej.