- Jeszcze przed losowaniem miałem przeczucie, że trafimy na Manchester - zdradził dziennikowi "The Sun" atakujący mistrzów Hiszpanii, Cristiano Ronaldo. - Kiedy to stało się faktem, byłem bardzo szczęśliwy, chociaż zdaję sobie sprawę, że to będzie dla nas niezwykle trudna rywalizacja - podkreślił Portugalczyk.
CR7 do Madrytu trafił właśnie z Manchesteru. Piłkarz status wielkiej gwiazdy osiągnął w obu tych drużynach, dlatego też to właśnie na nim skupiać swoją uwagę będą kibice i dziennikarze z całego świata. Sam Ronaldo twierdzi jednak, że nie odczuwa z tego powodu żadnej dodatkowej presji.
- Wiem, że wszyscy będą mi się bacznie przyglądąć, ale to nie sprawia, abym w jakimkolwiek stopniu czuł się stremowany. To tylko piłkarski mecz przeciwko mojej dawnej drużynie. Nie idę na wojnę, wracam do domu - powiedział najlepszy strzelec "Królewskich".
Pierwszy meczy 1/8 finału pomiędzy Realem a Manchesterem już 13 lutego na Estadio Santiago Bernabeu. Serwis Gwizdek24.pl przeprowadzi z tego wydarzenia relację tekstową na żywo, na którą już teraz serdecznie zapraszamy.