W 3. minucie meczu obrońca Birmingham City mało nie urwał nogi napastnikowi "Kanonierów". Chorwat nie postraszy Polaków na EURO 2008. Jego kariera wisi na włosku. Widok złamanej nogi był tak obrzydliwy, że realizator transmisji nie pokazał widzom powtórki zdarzenia.
Przerażający incydent zupełnie rozproszył piłkarzy Arsenalu, którzy zaledwie zremisowali 2:2 z grającym w dziesiątkę przeciwnikiem.