Rzadko się zdarza, by nastoletni piłkarz grający jeszcze w drużynach juniorskich budził aż takie zainteresowanie światowych mediów. A tak wygląda sytuacja w przypadku Xaviego Simonsa, 14-letniego Holendra, który jest wychowankiem słynnej akademii La Masia, która dostarcza młodych piłkarzy Barcelonie. Chłopak jest fenomenem. W klubie zgodnie twierdzą, że nie mieli takiego diamentu od czasów Leo Messiego. Wystarczy go tylko odpowiednio oszlifować, a za parę lat może on być jedną z największych gwiazd piłki nożnej na świecie.
What's the expression on my face? = Thinking about the strategy for the next match = Fired up = Surprised that the opponent is a little bit bigger than expected Comment #fcbarcelona #fcb #xavisimons #xs #lafamilia #football #newseason #20172018 #focused #warmingup #match
Post udostępniony przez Xavi Simons (@xavisimons) 28 Sie, 2017 o 11:22 PDT
Kibice i dziennikarze zauważają, że łączy w sobie kilka cech największych gwiazd "Dumy Katalonii". Zarówno jeśli chodzi o wygląd, jak i narodowość czy nawet styl gry. Jest Holendrem, czyli rodakiem słynnego Johana Cruijffa. Jego imię wielu sympatykom ekipy z Camp Nou kojarzy się ze znakomitym Xavim Hernandezem, jednym z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii klubu i wieloletnim kapitanem zespołu. Bujne loki na głowie przywodzą na myśl innego dawnego kapitana - Carlesa Puyola - a niektórzy twierdzą, że chłopak jest z twarzy podobny do... Neymara. Jakby tego było mało niektórzy zauważają, że sposobem poruszania po boisku przypomina Andresa Iniestę.
Getting ready for the new season... #ready #standby #vacation #vacaciones #libre #verano #holiday #summertime #xs #lafamilia #alwaysready #nextseason #cantwait #fcbarcelona #fcb
Post udostępniony przez Xavi Simons (@xavisimons) 11 Sie, 2017 o 9:03 PDT
To wszystko wywołało niesamowity wręcz szum wokół tego młodego zawodnika. Ale jest on nie tylko fenomenem piłkarskim. Furorę robi też bowiem w mediach społecznościowych! Charakterystycznego 14-latka na Instagramie śledzi już ponad pół miliona obserwujących, a to wynik lepszy, niż w przypadku wielu dorosłych gwiazd ligi hiszpańskiej. Co ciekawe blado w porównaniu do niego wypadają też polscy sportowcy. Więcej fanów mają tylko instagramowe profile Roberta Lewandowskiego (10,5 mln), Wojciecha Szczęsnego (1,1 mln), Arkadiusza Milika (655 tys.) i Jakuba Błaszczykowskiego (614 tys.). - Ma mnóstwo obserwujących. Jego wizerunek w mediach społecznościowych jest dobrze kreowany. Uważam, że za prowadzenie jego konta odpowiadają profesjonaliści. To tłumaczyłoby taki boom - powiedział Manuel Moreno, specjalista ds. mediów społecznościowych, w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem "Marca".
Nos hemos clasificado para la semifinal @torneomic después de la Victoria contra el RCDE 0-1 FCB. #xs #lafamilia #somhi
Post udostępniony przez Xavi Simons (@xavisimons) 15 Kwi, 2017 o 2:39 PDT
Xavim Simonsem interesują się nie tylko kibice, ale też sponsorzy, agenci i inne kluby. Holender trafił do Barcelony w wieku siedmiu lat i teraz jest kapitanem oraz filarem zespołu U-14, ale od dłuższego czasu o zawodnika walczy londyńska Chelsea. W sierpniu swoje usługi zaoferował mu Mino Raiola, jeden z najsłynniejszych menedżerów piłkarskich, który reprezentuje interesy m.in. Paula Pogby czy Zlatana Ibrahimovicia. A jakby tego było mało w wieku zaledwie czternastu lat Simons ma podpisany kontrakt z firmą Nike. Widać więc, że wielu wróży mu świetlaną przyszłość. Wielu było jednak młodych i utalentowanych piłkarzy, którzy nie przebili się w dorosłej piłce. Czy Holender pójdzie ich drogą, czy może stanie się wielką gwiazdą?
Chcesz grać jak Ronaldo? Musisz dużo spać!