Jan Tomaszewski, Robert Lewandowski

i

Autor: Tomasz Radzik/SE/AP PHOTO/WILFREDO LEE Jan Tomaszewski, Robert Lewandowski

Dobitna ocena

Jan Tomaszewski bez ogródek o debiucie Lewandowskiego. Współczuje mu, wstrząsająca opinia!

2022-07-25 10:37

Robert Lewandowski ma już za sobą pierwszy występ w barwach FC Barcelona. W nocy z soboty na niedzielę Polak zadebiutował w nowej drużynie w przedsezonowym El Clasico. "Blaugrana" wygrała 1:0, a 33-latek zagrał w pierwszej połowie. Jego występ elektryzował kibiców na całym świecie, jednak Jan Tomaszewski współczuje piłkarzowi. Legendarny bramkarz bez ogródek podsumował debiut Lewandowskiego w specjalnym łączeniu z "Super Expressem". Jan Tomaszewski wyraził wstrząsającą opinię.

Saga transferowa z przenosinami Lewandowskiego do Barcelony trwała wiele miesięcy, ale zakończyła się szczęśliwie. "Lewy" po ośmiu latach opuścił Bayern Monachium i za 45 milionów euro (plus 5 mln w bonusach) spełnił swe marzenie. Trafił do Hiszpanii, a przy okazji został najdroższym polskim piłkarzem w historii. Kibice na całym świecie żyją tym transferem i śledzą niemal każdy krok Polaka w nowym klubie. Były gwiazdor Bayernu dołączył do nowej drużyny podczas przedsezonowego obozu w Stanach Zjednoczonych i właśnie tam rozegrał pierwszy mecz dla "Dumy Katalonii". W Las Vegas odbyło się El Clasico, w którym Barcelona wygrała 1:0 z Realem Madryt. Lewandowski rozegrał 45 minut i zebrał pozytywne recenzje, choć nie strzelił gola. Jego debiut nie przekonał jednak Jana Tomaszewskiego, który w ostatnich tygodniach kilkukrotnie krytykował transfer 33-latka i związane z nim działania.

Jan Tomaszewski dosadnie o zachowaniu Lewandowskiego. Padło porównanie do granata

W debiucie Lewandowskiego jeden szczegół zwrócił największą uwagę kibiców. Zobaczcie w galerii poniżej, co to było:

Tomaszewski bez ogródek o debiucie Lewandowskiego. Współczuje piłkarzowi

Jak Tomaszewskiemu podobał się debiut Lewandowskiego? Odpowiedział na to pytanie w specjalnym łączeniu na żywo z "Super Expressem", nieco ponad 24 godziny po zakończeniu meczu Barcelona - Real. - Mniej więcej. Mniej mnie się podobał, więcej się nie podobał. Dlaczego? Dlatego, że współczuję Robertowi - wypalił legendarny bramkarz w rozmowie z Przemysławem Ofiarą. Po chwili dosadnie rozwinął myśl.

Przełomowe wieści ws. Jakuba Błaszczykowskiego! Jerzy Brzęczek powiedział o jego powrocie, padła deklaracja

Sonda
Czy Robert Lewandowski odniesie sukcesy w Barcelonie?

W tej chwili przeżywa najgorsze, moim zdaniem, dni w swoim życiu jeśli chodzi o stres psychiczny. Przypomnę: dwa miesiące niemieccy dziennikarze zrobili z niego wroga publicznego numer jeden. To nawet, jak to się mówi, człowiek z żelaza by tego nie wytrzymał - stwierdził wstrząsająco 74-latek. - Teraz Robert zdaje sobie sprawę, na co liczą hiszpańscy kibice, na co liczy ta drużyna i na co liczą koledzy z drużyny. Jestem przekonany, że pomimo tego, iż jest najlepszym piłkarzem świata, ma tremę i stres. O niczym innym nie myśli, tylko żeby dobrze wypaść z Realem, teraz z Juventusem i w pierwszym meczu [ligowym – przyp. red.] z Rayo Vallecano - dodał.

Pierwszy mecz ligowy sezonu 2022/23 Barcelona rozegra już 13 sierpnia. Właśnie wtedy na Camp Nou przyjedzie Rayo Vallecano, a Lewandowski stanie przed szansą oficjalnego debiutu.

Poniżej obejrzysz całą rozmowę na żywo z Janem Tomaszewskim po pierwszym spotkaniu Lewandowskiego w barwach Barcelony:

Listen to "SuperSport" on Spreaker.
Najnowsze