Nieznajomość prawa szkodzi? Poniekąd ta prawda dopadła Ronaldinho. Była gwiazda Barcelony i reprezentacji Canarinhos próbowała na granicy posługiwać się sfałszowanym paszportem. Z tego powodu "R10" trafił za kratki. Po wpłaceniu wielomilionowej kaucji piłkarz przeniósł się do aresztu domowego w hotelu. Emerytowany zawodnik walczy o wyjście na wolność i możliwość powrotu do Brazylii.
Ronaldinho powiedział, co zrobi po wyjściu na wolność! WZRUSZAJĄCE wyznanie
Ronaldinho jest także podejrzewany o kontakty z grupą przestępczą. Jak informują brazylijskie media, sąd w Asuncion nie zgodził się na zwolnienie mężczyzny z aresztu domowego i powrót do ojczyzny. Cały czas nie wiadomo, jaka będzie przyszłość gwiazdora. Czy wymiar sprawiedliwości w końcu się ugnie i zezwoli mu na wyjście na wolność?
40-latek zarzeka się w rozmowie z paragwajską stacją ABC Color, że razem z bratem byli pewni, że dokumenty są prawdziwe. - Nie mieliśmy o tym pojęcia. Robimy wszystko o co prosi nas wymiar sprawiedliwości i współpracujemy z nimi, by wyjaśnić tę sytuację - opowiada Ronaldinho.
Piłkarz z najlepszej ligi wyznał, że jest gejem. Mówi o KOSZMARZE i strachu
Ronaldinho to niewątpliwie legenda piłki nożnej. Przez lata grał w jednym z najlepszych zespołów na świecie - FC Barcelonie. W 2005 roku zdobył Złotą Piłkę.