Im bliżej do rozpoczęcia kolejnego sezonu 2024/2025 najważniejszych rozgrywek klubowych, tym fani poszczególnych zespołów mogą coraz bardziej zastanawiać się, jaką formę będą prezentować zawodnicy. Kibice FC Barcelony szczególną uwagę mogą zwracać na Roberta Lewandowskiego, który niebawem skończy 36 lat. Kapitan reprezentacji Polski w ostatnich dniach był mocno chwalony przez Hansiego Flicka, nowego trenera ekipy ze stolicy Katalonii, z którym miał już okazję pracować w Bayernie Monachium. Teraz kilka słów pod adresem polskiego napastnika postanowił wypowiedzieć inny szkoleniowiec, który miał okazję pracować z Lewandowskim, a więc Pep Guardiola. Po meczu towarzyskim Manchesteru City z Barceloną w amerykańskim Orlando (2:2, Barcelona wygrała 4:1 po serii rzutów karnych) hiszpański trener chwalił Polaka za jego umiejętności i wrócił myślami do czasów, kiedy Polak bił rekord Guinnessa strzelając 5 bramek w 9 minut.
- Nigdy nie widziałem czegoś takiego, pięć goli w dziewięć minut. Wyglądało na to, że jest to wręcz niemożliwe. Praca z Lewandowskim była niewiarygodną przyjemnością, jest niesamowitym profesjonalistą i czołowym napastnikiem na świecie. Kiedy dostaje podania w pole karne, jest nie do zatrzymania. Miejmy nadzieję, że rozegra dobry sezon - wyznał Guardiola jasno dając do zrozumienia, jak bardzo ceni kapitana reprezentacji Polski.
W poprzednim sezonie Robert Lewandowski strzelił łącznie 26 bramek, z czego aż 19 w rozgrywkach ligi hiszpańskiej. Przed dużą część kampanii kapitan reprezentacji Polski był jednak pod formą, nie wpisując się na listę strzelców. W ostatnich sześciu meczach LaLiga strzelił jednak sześć bramek i kibice mogą mieć nadzieję, że polski napastnik dobrze wejdzie w sezon 2024/2025 tym bardziej, że "Blaugrana" prowadzona będzie przez Hansiego Flicka, z którym bardzo dobrze pracowało się Lewandowskiemu w Bayernie Monachium.