W pierwszej połowie to Leganes, zajmujące przedostatnią pozycję w La Liga było bliższe zdobycia gola. W kilku sytuacjach znakomicie interweniował Wojciech Szczęsny. W 12. min skrzydłowy gospodarzy Dani Raba znakomicie urwał się przy linii końcowej Inigo Martinezowi, podał do Altimiry, ale strzał 24-latka z bliska kapitalnie obronił Szczęsny. Kolejna spektakularna interwencja w jego krótkiej karierze w barwach „Barcy”.
"Kapitalna interwencja Szczęsnego! Raba fantastycznie urwał się przy linii Martinezowi i wyłożył piłkę koledze, ale Polak uratował drużynę po strzale Altimiry!" - zachwycaliśmy się w relacji na żywo z meczu Leganes - FC Barcelona na Sport.se.pl. Szczęsny przez cały mecz imponował zresztą koncentracją i pewnością siebie, co przekładało się na skuteczne interwencje.
Wojciech Szczęsny uratował Barcelonę z Leganes. Wideo poniżej
Po przerwie Hansi Flick wprowadził na boisko Frenkiego de Jonga, który trochę uporządkował grę Barcelony w środku pola. W 48. min Raphinha posłał dobre podanie w pole karne w kierunku Lewandowskiego, a próbujący je przeciąć obrońca Jorge Saenz wpakował piłkę do własnej bramki. W 58. po świetnej akcji indywidualnej Fermin Lopez ograł na małej przestrzeni trzech obrońców Leganes, ale w decydującym momencie zabrakło mu precyzji i posłał piłkę obok słupka.
W 63. min wreszcie „Lewy” miał szansę na gola. Po dośrodkowaniu Raphinhi będąc w asyście dwóch obrońców strzelał głową, ale wyraźnie obok słupka. W 67. minucie było wiadomo, że Polak na swojego setnego gola w barwach „Barcy” będzie musiał zaczekać, bo właśnie wtedy Hansi Flick zastąpił go Ferranem Torresem. Barcelona wykonała w tym meczu swoją robotę zdobywając 3 punkty, i czeka na odpowiedź Realu w jutrzejszym meczu z Deportivo Alaves. Drużyna Lewandowskiego i Szczęsnego wyprzedza „Królewskich” o 7 punktów.
Razem z Michałem Probierzem podskoczyliśmy z radości. Popis Jakuba Modera w Holandii