Zaskakujące, że Wojciech Szczęsny czekał tak długo
W meczu pucharowym Szczęsnym nie miał za wiele okazji, aby się wykazać. Dopiero na koniec zrobiło się gorąco pod jego bramką, a stało się to po błędzie obrońców i nieporozumieniu. Teraz Szczęsny dostał szansę w meczu z Athletic Bilbao w półfinale Superpucharu Hiszpanii, który rozgrywany jest w Arabii Saudyjskiej. - Zaskakujące jest to, że bramkarz tej klasy musiał tak długo czekać na swój debiut - powiedział Igor Angulo w rozmowie z Super Expressem. - Ale prawda jest taka, że ma konkurencję w bramce, a do Barcelony trafił po ogłoszeniu zakończenia kariery. Jednak zadebiutował, a to oznacza, że cieszy się zaufaniem trenera. Ciekawie byłoby zobaczyć go w tak ważnym meczu jak przeciwko Athletic, ponieważ mogłaby to być świetna okazja do pokazania swoich umiejętności - zapowiedział.
Igor Angulo stawia na Athletic Bilbao
Były napastnik Górnika jednak będzie kibicował athletic Bilbao, w którym grał i mu kibicuje. - Athletic to zawsze trudny rywal, szczególnie w krótkich turniejach, takich jak Superpuchar - przekonywał Angulo w rozmowie z naszym portalem. - Barcelona ma przewagę, mając swoich zawodników w dobrej formie. Mówię to, znając dobrze Athletic. Wiem, że „Lwy” nigdy się nie poddają, więc będzie to zacięty mecz. Jeśli chodzi o jakość, to powiedziałbym, że faworytem jest Barca. Jednak Athletic to zespół, który wyjątkowo dobrze radzi z faworytami. Dlatego to będzie wyrównany mecz - zadeklarował były napastnik śląskiego klubu.
- Jednak Wojciech Szczęsny zadebiutował, a to oznacza, że cieszy się zaufaniem trenera. Ciekawie byłoby zobaczyć go w tak ważnym meczu jak przeciwko Athletic, ponieważ mogłaby to być świetna okazja do pokazania swoich umiejętności - powiedział Igor Angulo w rozmowie z Super Expressem.