- Wciąż dolega mi kontuzja łydki, której nabawiłem się jakiś czas temu. Nie lubię takich sytuacji, ale trzeba z tym żyć. Mam jednak nadzieję, że w środę będę już ćwiczył normalnie – powiedział „Super Expressowi” Lewandowski.
Przeczytaj koniecznie: Polska - Niemcy: Pójdziemy na Niemców bez Eugena Polanskiego - WYWIAD Polska - Niemcy: Pójdziemy na Niemców bez Polańskiego
Wiele wskazuje więc na to, że napastnik Borussii Dortmund w meczu z Meksykiem albo zagra tylko przez kilka minut, albo nie wystąpi w ogóle. Trener Smuda chce wystawić w piątkowym spotkaniu z Meksykanami teoretycznie słabszą jedenastką, by na we wtorek na Niemców wyjść w najsilniejszym składzie.
- Jestem do dyspozycji trenera i na Meksyk również mogę się przygotować – zapewnia „Lewy”.