Przed kilkoma dniami Andrea Rinaldi nagle poczuł się gorzej. Od razu trafił pod opiekę lekarzy w szpitalu w Varese. Diagnoza medyków była koszmarna. Badania wykazały, że u młodego gracza doszło do pęknięcia tętniaka w mózgu. Od tego momentu rozpoczęła się walka o uratowanie życia piłkarza. Teraz trzeba modlić się, aby Włoch dał radę wrócić do normalności.
Robert Lewandowski ODEJDZIE z Bayernu? Ta finansowa decyzja może o tym przeważyć
Andrea Rinaldi jest wychowankiem Atalanty Bergamo. Jednak trudno było mu wywalczyć miejsce w kadrze zespołu Serie A. W tej sytuacji ten sezon spędził na wypożyczeniu. Trafił do Legnano. To zespół, który występuje w Serie D. W nowej ekipie w obecnych rozgrywkach Rinaldi może liczyć na regularne występy. Jego dorobek ligowy to 25 meczów, jeden gol.
SKANDAL! Piłkarze kadry mistrzostw świata z Rosji byli SZPRYCOWANI?! Nowe dowody
We włoskich mediach o piłkarzu wypowiedział się m.in. Giovanni Munafo, prezes Legnano. Nie ukrywał, że stan zdrowia zawodnika jest bardzo poważny. Podkreślił, że młody gracz był profesjonalistą, który zawsze poważniej podchodził do swoich obowiązków. Rodzina zawodnika dostaje dużo wyrazów wsparcia w tym trudnym dla niej momencie.
Fatalne wieści dla kibiców! Nie wrócą na trybuny jeszcze bardzo długo