Kłopoty Juventusu, które rozpoczęły się przed kilkoma miesiącami zdają się nie mieć końca w najbliższej przyszłości. Po tym, jak ekipa z Turynu odpadła w 1/8 finału Ligi Mistrzów i straciła szasnę na mistrzostwo Włoch jeszcze na długo przed zakończeniem sezonu, "Stara Dama" może mieć problem z tym, aby w przyszłym sezonie zagrać w Lidze Mistrzów. Lista ekipa, które chcą zająć miejsce w pierwszej czwórce w tabeli Seria A jest długa i Juventus nie ma zbyt wiele czasu na to, aby wskoczyć na miejsce dające awans do Champions League. Tej sytuacji nie poprawiło także ostatnie spotkanie 35. kolejki Serie A z AC Milanem. Drużyna ze stolicy Piemontu zaprezentowała się znacznie poniżej oczekiwań i przegrała 0:3 z drużyną "Rossonerich". Taki wynik sprawił, że Juventus spadł na piąte miejsce w ligowej tabeli, a po porażce oberwało się przede wszystkim Cristiano Ronaldo.
Ronaldo zlinczowany przez dziennikarzy
Portugalczyk pomimo upływających lat, wciąż zalicza się do grona najlepszych piłkarzy na świecie, a co za tym idzie, zarówno kibice jak i dziennikarze oczekują od niego o wiele więcej, niż o pozostałych. W meczu z AC Milanem, gwiazdor Juventusu nie oczarował fanów i nie poprowadził swojej drużyny do zwycięstwa, za co mocno mu się oberwało. Dziennikarze "La Gazzetta dello Sport" ocenili Ronaldo jedynie na czwórkę, czyli... najsłabszą ocenę spośród wszystkich zawodników na boisku. Ponadto pracownicy włoskiej gazety uznali, że Portugalczyk nie zachował się jak lider zespołu, a ponadto błąkał się po boisku.