Jak miałyby wyglądać treningi klubów Serie A w dobie szalejącego koronawirusa? Otóż zespoły miałyby zostać podzielone na trzy grupy. Według włoskich mediów, treningi miałyby być poprzedzane badaniami piłkarzy. Co ważne, trzy grupy piłkarzy nie mogłyby się widywać, żeby nie zwiększać ryzyka zarażenia. W ten sposób zespoły miałyby przygotować się na powrót sezonu. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy sezon Serie A zostanie wznowiony.
Wiadomo już nawet jak będą dzieleni piłkarze. W pierwszej grupie mają się znaleźć piłkarze z wynikami pozytywnymi, w drugiej z wykształconą odpornością, a w trzeciej bez odporności na koronawirusa COVID-19. Pytanie jednak, czy jest to absolutnie bezpieczne?
Justyna Kowalczyk UDERZA w polityków! Wywołała dużą burzę
Choć krzywa zakażeń na koronawirusa we Włoszech nie rośnie już, to wciąż sytuacja jest bardzo trudna. Do tej pory w Italii wykryto ponad 125 tysięcy zakażeń, a śmierć poniosło aż 15 tysięcy ludzi. Zakażeniu ulegali również piłkarze, m.in. Bartosz Bereszyński czy gwiazdor Juventusu Paulo Dybala.
Prezes Boniek chce zmienić nazwy rozgrywek ligowych. I liga przestanie być liga niższą?