O zainteresowaniu „Starej Damy” Milikiem poinformował Paolo Paganini, dziennikarz stacji Rai sport. Sprawa wydaje się prawdopodobna, ponieważ reprezentant Polski wciąż nie przedłużył obowiązującego do lata 2021 roku kontraktu. Kością niezgody, jak wynika z nieoficjalnych informacji, jest nie tyle wysokość podwyżki (pensja ma podskoczyć z 2,5 mln euro do 4 mln), co klauzula odejścia, którą Napoli chciałoby ustalić na poziomie 100 mln euro. Jeśli wierzyć doniesieniom, zdaniem przedstawicieli piłkarza to za dużo, bo zablokowałoby ewentualny transfer.
Piotr Zieliński wskazał najlepszego piłkarza świata. Będziecie ZASKOCZENI! [WIDEO]
Oczywiście, przejście Milika do Juventusu spowodowałoby falę niezadowolenia wśród fanów Napoli, ponieważ rywalizacja tych dwóch ośrodków jest bardzo „ognista”, a transfer Higuaina do Turynu spowodował, że w Neapolu Argentyńczyk stał się wrogiem publicznym numer jeden.
Arkadiusz Milik jak Robert Lewandowski! Haruje jak wół [WIDEO]
Gdyby jednak doszło do transferu Milika, to po raz drugi zostałby on najdroższym piłkarzem w historii polskiej piłki, bo na pewno kosztowałby ponad 40 mln euro (obecny rekord to przejście Krzysztofa Piątka do Milanu szacowane na 35-38 mln euro).
A wspomniany Icardi, który obecnie jest wypożyczony z Interu do PSG, w przypadku upadku negocjacji z Juve, może przejść do… Napoli. Wtedy transfer Milika do Juventusu stałby się jeszcze bardziej prawdopodobny.