Rywalizacja o miejsce między słupkami reprezentacji Polski toczyła się między Wojciechem Szczęsnym a Łukaszem Fabiańskim. W najbliższych meczach, Jerzy Brzęczek nie będzie miał problemu z obsadą bramki. Golkiper Juventusu wypadł z gry z powodu kontuzji i numerem 1 w rywalizacji z Macedonią i Izraelem będzie "Fabian".
Wojciech Szczęsny opublikował na Instagramie zdjęcie ze szpitala w stolicy Katalonii, tłumacząc, czemu nie mógł przyjechać na zgrupowanie. Golkiper jest rozczarowany, że nie pomoże reprezentacji, ale od pewnego czasu borykał się ze zdrowotnymi kłopotami.
- Jestem rozczarowany, że nie mogę pomóc Polsce w następnych dwóch meczach. Jednocześnie jestem szczęśliwy, że w końcu udało się rozwiązać problem z kolanem, które niepokoi mnie od kilku miesięcy - napisał Szczęsny.
Zdjęcie pokazuje, że Szczęsny czuje się coraz lepiej, o czym najlepiej świadczy szeroki uśmiech i kciuk podniesiony do góry. Kibice mają nadzieje, że będą w podobnych nastrojach po najbliższych meczach zespołu Jerzego Brzęczka. Na początku czerwca zmierzymy się z Macedonią (7.06, Skopje) i Izraelem (10.06, Warszawa).