Z pewnym niepokojem można było patrzeć na grę Polaków w meczu z Iranem. Podopieczni Vitala Heynena nie przypominali drużyny z ostatnich tygodni, gdzie podczas Ligi Narodów nie mieli większych problemów z pokonaniem tego rywala. Porażka na otwarcie igrzysk mogła wlać w serca fanów niepokój, ale ten szybko został zniwelowany.
PiS i PO poszli ręka w rękę! Działy się rzeczy niestworzone, Wilfredo Leon może tylko dziękować
Pewna wygrana z Włochami. Ostra reakcja gwiazdy
Włosi czysto teoretycznie mieli być najgroźniejszym rywalem dla biało-czerwonych w fazie grupowej. Porażka i w tym spotkaniu oznaczałaby, że sytuacja Polaków mocno by się skomplikowała. Od początku jednak mistrzowie świata pokazywali, która drużyna jest lepsza. Ze świetnej strony pokazywał się przede wszystkim Bartosz Kurek, który atakował nawet z najtrudniejszych sytuacji.
Tokio 2020. Michał Kubiak wraca do zdrowia. „Nie chcę stracić całego turnieju”
Włosi nie mieli większych argumentów na przeciwstawienie się mistrzom świata. Choć w niektórych momentach wydawało się, że nawiążą wyrównaną walkę, Polacy szybko wchodzili na swój wysoki poziom i nie dawali rywalom większych szans. Reprezentanci Italii po spotkaniu nie mogli być zadowoleni.
Okropne krzyki po meczu. Wielka wściekłość
Wściekłości po spotkaniu nie ukrywał jeden z gwiazdorów reprezentacji Włoch, Ivan Zaytsev. Widać to doskonale na filmie udostępnionym przez Filipa Czyszanowskiego z TVP Sport. Gdy Vital Heynen udzielał wywiadu Zaytsev wyładowywał swoją złość i krzyczał w mix-zonie wniebogłosy. Zwróciło to uwagę polskiego szkoleniowca, który nie mógł się powstrzymać i odnotował w swojej wypowiedzi, że to pewnie rozczarowany zawodnik rywali.