Polscy siatkarze od wielu lat znajdują się w światowej czołówce, co potwierdzają kolejnymi sukcesami na międzynarodowej arenie. Ostatnio dwa razy z rzędu wywalczyli mistrzostwo świata i z dużych imprez niemal zawsze przywożą medale. Wyjątkiem są igrzyska olimpijskie, gdzie od 1976 roku biało-czerwoni nie potrafią stanąć na podium. Miało się to zmienić w Tokio.
Zobacz: Vital Heynen odejdzie? Pojawiło się nazwisko ewentualnego następcy
Bolesna porażka Polaków. Klątwa ćwierćfinału
Do stolicy Japonii mistrzowie świata jechali jako zdecydowani faworyci do złotego medalu. Inaczej być nie mogło, bo jeszcze na kilka tygodni przed igrzyskami biało-czerwoni świetnie spisali się w Lidze Narodów i brylowali formą. Fazę grupową w Tokio przeszli bez większych problemów, czego można było się spodziewać. Niestety o wszystkim znów zadecydował ćwierćfinał.
Przeczytaj: Wilfredo Leon całkowicie rozbity po klęsce. Wstrząsające słowa żony siatkarza
Ta faza turnieju dla Polaków jest od wielu lat przeklęta. Od igrzysk w Atenach biało-czerwoni zawsze odpadali w 1/4 finału i podobnie było w Tokio. Za mocna dla naszej reprezentacji okazała się Francja, która ostatecznie wywalczyła mistrzostwo olimpijskie, ale dla naszych siatkarzy jest to marnym pocieszeniem. Wielu zawodników po porażce nie mogło się pozbierać.
Poruszające słowa Kurka. Można się wzruszyć
Wielu naszych reprezentantów po prostu popłakało się po spotkaniu z Francją i ciężko było im dojść do siebie. Porażka mocno uderzyła m.in. w Bartosza Kurka, który zapłakany zszedł prosto do szatni.
Kilka dni po porażce atakujący reprezentacji Polski ponownie postanowił zabrać głos. Jego słowa poruszają. - Boli i będzie bolało ale jak już się parę razy przekonałem czasem właśnie w takich chwilach można znaleźć i poczuć największą miłość i wsparcie - Żony, Rodziców, Drużyny, Kibiców, obcych ludzi. Nie bójcie się marzyć i celować najwyżej jak się da - wiele razy próbowałem wiele razy przegrywałem i mimo to… nadal będę próbował bez strachu - Wy też możecie - czytamy na Instagramie.