Powrót do rywalizacji w Bundeslidze upłynął pod znakiem wielkiego niepokoju. Losy meczu Bayernu z Borussią wahały się do ostatnich godzin, jednak władze niemieckiej piłki podjęły decyzję, że spotkanie odbędzie się zgodnie z planem. To wzbudziło wielkie kontrowersje, gdyż mistrzowie Niemiec poważnie odczuli skutki pandemii koronawirusa. Julian Nagelsmann nie mógł skorzystać z usług m.in. Manuela Neuera, Leroya Sane, czy Dayota Upamecano. COVID-19 i kontuzje niektórych piłkarzy przetrzebiły szatnię Bawarczyków. Do występu zgłoszono jedynie 10 zawodników pierwszej drużyny, a skład uzupełnili juniorzy. Szansę debiuty otrzymali niespełna 18-letni Lucas Copado i 16-letni Paul Wanner, który stał się drugim najmłodszym graczem w historii Bundesligi. To nie wystarczyło, by pokonać „Źrebaki”, które okazały się prawdziwą zmorą Bayernu w obecnym sezonie. Wydawało się, że sytuacja z dnia na dzień będzie się poprawiać, jednak w Monachium ponownie zawitał pech.
Alphonso Davies jest jednym z kluczowych piłkarzy Bayernu, który ma spory wpływ na świetne występy Roberta Lewandowskiego, dzięki czemu ten odbiera indywidualne nagrody:
Alphonso Davies ma poważny uraz serca
W sobotę Bayern zmierzy się na wyjeździe z FC Koeln. W dalszym ciągu w tym spotkaniu nie będą mogli wystąpić Eric Maxim Choupo-Moting, Leon Goretzka, Lucas Hernandez i prawdopodobnie Kingsley Coman, ale kilku piłkarzy wróciło do treningów. Tym razem fatalna informacja nie dotyczyła jednak koronawirusa, a problemów z sercem. Okazało się, że pauzujący wcześniej przez COVID-19 Alphonso Davies będzie musiał pogodzić się z dłuższą absencją. Wszystko przez zapalenie mięśnia sercowego.
O trudnej sytuacji Kanadyjczyka poinformował sam Nagelsmann. Trener Bayernu wyznał podczas przedmeczowej konferencji prasowej, że u 21-latka wykryto podczas badań zapalenie mięśnia sercowego. Czeka go co najmniej kilkutygodniowa przerwa, a w związku z tym natychmiast pojawiły się pytania o związek urazu z koronawirusem. – Powodów może być wiele. Nie jest to jednak istotne i nie będzie miało wpływu na jego leczenie – skomentował sytuację szkoleniowiec mistrzów Niemiec.