W ostatnim czasie media niemieckie m.in. "Bild" odnosiły się do przyszłości Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium. Dziennik odnosił się do reakcji Polaka, który miał być rozczarowany brakiem rozpoczęcia negocjacji w sprawie nowego kontraktu. Zdaniem mediów "Lewy" jest gotowy przedłużyć pobyt w Monachium o dwa lata, ale chcę również podwyższenia zarobków. Olivier Kahn - prezes klubu oraz Hasan Salihamidzić - dyrektor sportowy za każdym razem powtarzali, że chcą zatrzymać Polaka, ale nie robili nic w tym kierunku poza komentowaniem sytuacji.
Dziennik "TZ" opublikował, że wizyta agenta Lewandowskiego wiąże się z przyszłością "Lewego" i w środę rozpoczną się negocjacje dotyczące przyszłości napastnika Bayernu. - Jego przyszłość będzie dziś tematem dyskusji, bo według informacji TZ agent Pini Zahavi pojawi się w środę w Monachium, by negocjować z szefami Bayernu i wyjaśnić, jak wygląda sytuacja dotycząca ich czołowego napastnika – czytamy. Magazyn "Kicker" poinformował, że w ostatnich dniach zostały podjęte negocjacje z Thomasem Muellerem oraz Manuelem Neuerem. Obaj otrzymali propozycję na przedłużenie kontraktu o rok. Bardzo możliwe, że Lewandowski pozna podobną ofertę.
Grzegorz Krychowiak jednym zdjęciem podpalił Internet. Szczęki opadają
Po ostatnim spotkaniu z Borussią Dortmund, gdzie piłkarze Bayernu Monachium zapewnili 10 mistrzostwo Niemiec z rzędu. "Lewy" w rozmowie ze stacją Sky został zapytany o swoją przyszłość, na co odpowiedział wymijająco. - Niedługo odbędzie się spotkanie, ale sam nie wiem, co się wydarzy - odpowiedział reprezentant Polski.
Tak bluzga Jakub Błaszczykowski! Wszystko nagrały kamery, sędzia był w szoku