Piłkarze jadący na mecz przeżyli CHWILE GROZY! Mogło dojść do tragedii

Piłkarze Erzgebirge Aue są pewni utrzymania w 2. Bundeslidze. Po 26 kolejkach zajmują szóste miejsce w ligowej tabeli i tracą osiem punktów do trzeciego miejsca dającego prawo gry w barażach. Ostatnie osiem kolejek powinno być więc jedynie kwestią dogrania sezonu i kolejnych spotkań o przysłowiową pietruszkę.

Ogromna tragedia! Nie żyje były piłkarz PSG, miał 24 lata

Zawodnicy jechali autostradą do Norymbergi, gdzie mieli rozegrać spotkanie z 1. FC Nurnberg. Spokojna podróż została przerwana przez poważny wypadek. Jadące BMW rozbiło się, a kawałki pojazdu sprawiły, że popękały szyby w busie. Jak informuje "Sport Bild", do środka wpadło mnóstwo kawałków szkła, ale na szczęście nikomu nic się nie stało!

- Właśnie dowiedziałem się o wypadku. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Rozdzielimy teraz graczy do małych busów i kontynuujemy naszą podróż do Norymbergi na piątkowy mecz - powiedział cytowany przez Bilda prezydent klubu, Helge Leonhardt.

Na swoich nogach odłamki szkła miał m.in. trener klubu. Osoby, które pędziły BMW zostały przetransportowane do szpitala. Nie wiadomo, jaki jest ich stan. Mecz 1. FC Nuernberg - Erzgebirge Aue w piątek 22 maja o 18:30!

Mourinho zdradził sekret, który chronił przez lata. Te słowa wyszeptał Guardioli