Robert Lewandowski od lat zadziwia kibiców swoją wielką skutecznością, która przekłada się na całą masę bramek w Bundeslidze i w reprezentacji Polski. Często po strzeleniu gola, Lewandowski układa swoje ręce w kształt żółwia, celebrując swoje osiągnięcie. Okazało się, że "cieszynka" Lewandowskiego wzięła się od jego córki, Klary, która go odpowiednio zainspirowała. Prawda wyszła na jaw.
Jakub Moder przerwał milczenie w sprawie kontuzji! Padły ważne słowa, wtedy zobaczymy go na boisku
Robert Lewandowski specyficznie cieszy się z bramek. Córka go zainspirowała
Okazuje się, że Robert Lewandowski wykonując gest doskonale znany z boisk Bundesligi i międzynarodowych spotkań reprezentacji Polski, wzoruje się na swojej córeczce Klarze, która kilka lat temu zauroczyła go swoimi gestami w trakcie spotkania z rodziną i przyjaciółmi. Od tego czasu, piłkarz stara się naśladować swoją córeczkę.
- Siedzieliśmy razem z rodziną i przyjaciółmi. Moja córka Klara miała wtedy dwa latka i tak właśnie trzymała ręce. Więc zacząłem ją naśladować i tak już zostało - opowiedział kapitan reprezentacji Polski w rozmowie z "Focus Magazine".
Aby zobaczyć zdjęcia Roberta Lewandowskiego z rodziną, przejdź do galerii poniżej.
Robert Lewandowski czeka na starcie Bayernu. Będą kolejne bramki?
Kolejnym razem, kiedy Robert Lewandowski będzie mógł pokazać charakterystycznego żółwika będzie mecz Bayernu Monachium z hiszpańskim Villarreal. "Żółta łódź podwodna" pokazała już charakter w tej edycji Champions League, eliminując Juventus Turyn Wojciecha Szczęsnego, ale wydaje się, że nie powinna mieć najmniejszych szans z rozpędzonymi "Bawarczykami", którzy są coraz bliżej kolejnego mistrzostwa Niemiec. Mecz między Bayernem a Villarreal zostanie rozegrany 6 kwietnia 2022 roku,