Czesław Michniewicz o nieuznanym golu. Szczera odpowiedź trenera Legii

Czesław Michniewicz, trener Legii Warszawa

Wisła była lepsza

- Nie zaczęliśmy dobrze i pierwsze minuty należały do Wisły, która grała agresywnie, stwarzała sytuacje i mogła, a nawet powinna objąć prowadzenie. Potem gra się wyrównała, ale my straciliśmy bramkę. Można było tego uniknąć, ale popełniliśmy w tej akcji kilka błędów indywidualnych. W drugiej połowie graliśmy w innym ustawieniu. Mieliśmy lepsze okresy, ale nie wykorzystaliśmy swoich okazji. Padł gol, ale nie został uznany po interwencji VAR, bo był faul. Nie mam o to pretensji, bo po to jest VAR. Gratuluję Wiśle, była lepsza. Odnieśli ważne zwycięstwo w świetnej otoczce. Przed nami piętnaście meczów w ekstraklasie sześć w Lidze Europy i jest jeszcze Puchar Polski. Jeśli za rok chcemy być w tym miejscu, co teraz, to musimy zdobyć mistrzostwo Polski, a to będzie trudne, jak będziemy przegrywać tak jak w Radomiu czy tutaj w Krakowie. Teraz dwunastu zawodnik jedzie na kadrę i nie będę miał z nimi kontaktu przez dziesięć dni, a potem czeka nas wyjazd do Wrocławia na mecz ze Śląskiem. Te trzynaście spotkań, które do tej pory rozegraliśmy wyniszczyło naszą kadrę. Musimy to wszystko mądrze rozegrać i odpowiednio pracować. Idealnie byłoby mieć jedną jedenastkę na Europę i drugą na ekstraklasę, ale to nierealne. Zostało jeszcze kilka dni okienka transferowego.

Tak Brown Forbes skarcił Legię! Klasyk Ekstraklasy dla Wisły [WIDEO]

Adrian Gula, trener Wisły Kraków

Wykonaliśmy super pracę

- Dziękuję za wsparcie kibicom. Cała drużyna wykonała super pracę, osiągnęła świetny wynik, co bardzo cieszy, ale także to, że nasza gra miała bardzo dobre parametry. Wszyscy zobaczyli fajny, otwarty mecz, rozegrany na dużej intensywności, w którym Wisła była według mnie lepsza.

Co za gol dla Rakowa! Bohaterem Marcin Cebula [WIDEO]