Zespół trenera Marcina Brosza był bardzo zmotywowany, aby przed własną publicznością sięgnąć po komplet punktów. I od razu wywalczyli sobie rzut karny, gdy doszło do fatalnego nieporozumienia w szeregach obronnych gdyńskiego zespołu. Do "jedenastki" podszedł Igor Angulo, ale nie zdołał pokonać Pavelsa Steinborsa - obił słupek, przez co do przerwy rezultat na stadionie w Zabrzu brzmiał 0:0.
Po zmianie stron boiska to nadal zabrzanie byli stroną dominującą. Nic jednak nie chciało wpaść do bramki łotewskiego golkipera gdynian. Aż do 83. minuty - wówczas strzał z ostrego kąta oddał Angulo, a Steinbors był bezradny. Na 2:0 miejscowi podwyższyli natomiast już w doliczonym czasie gry, gdy Paweł Bochniewicz wykorzystał zamieszanie w polu karnym i odnalazł lukę w gdyńskiej defensywie. Zabrzanie wyglądali lepiej i zasłużenie zainkasowali komplet punktów.
Polecany artykuł:
Górnik Zabrze - Arka Gdynia 2:0 (0:0)
Bramki: Angulo 83, Bochniewicz 90+1
Górnik: Martin Chudy - Boris Sekulić, Przemysław Wiśniewski, Paweł Bochniewicz, Erik Janza - Erik Jirka, Roman Prochazka (89. Michał Koj), Alasana Manneh (68. Mateusz Matras), Łukasz Wolsztyński (64. David Kopacz), Jesus Jimenez - Igor Angulo
Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Christian Maghoma, Luka Marić, Adam Marciniak - Mateusz Młyński, Adam Deja, Michał Nalepa, Marko Vejinović (88. Marcus Vinícius), Maciej Jankowski (68. Nemanja Mihajlović) - Fabian Serrarens
Żółte kartki: Wiśniewski, Sekulić, Angulo - Maghoma, Marciniak.