Przyjście Lukasa Podolskiego do PKO Ekstraklasy było jednym z największych wydarzeń w historii polskiego futbolu. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się bowiem, aby mistrz świata zagościł do naszej ligi. Podolski grę w Górniku Zabrze obiecywał od dawna, ale z przyjściem do tego zespołu zwlekał bardzo długo. W końcu jednak obietnicy dotrzymał.
Fatalne doniesienia w sprawie reprezentanta Polski! Klamka zapadła, nie wygląda to dobrze
Podolski o przyszłości. Takiego głosu jeszcze nie było
W połowie poprzedniego roku związał się rocznym kontraktem z zabrzanami. Początkowo może niezbyt dużo dawał drużynie, ale ostatnie miesiące były już zdecydowanie lepsze. Dlatego wielu kibiców Górnika życzyłoby sobie, aby klub przedłużył kontrakt z Podolskim. To nie będzie jednak sprawą łatwą, bo Niemiec na brak ofert nie może narzekać.
Wiemy co PZPN zrobi ze współpracą z Leroy Merlin. Nowe informacje w sprawie
O możliwych przyszłych pracodawcach byłego reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów mówiło się dużo. Teraz Podolski postanowił przerwać milczenie i w rozmowie z portalem Interia.pl zdradził, co z jego punktu widzenia jest ważne w rozmowach o przyszłości. Piłkarz wymienił kilka ważnych punktów, które zaważą na negocjacjach.
Jasne stanowisko Podolskiego. Przestał to ukrywać
- Jeszcze nic na sto procent nie jest podpisane, toczą się rozmowy. Wszystko musi pasować, musi się wszystko ułożyć - przekazał piłkarz Górnika Zabrze. - Ja muszę wiedzieć, jakie cele ma klub, jak to wszystko ma wyglądać, jestem w kontakcie z działaczami i zobaczymy. Nie ma co robić takich działań na szybko - powiedział.
- Nie mamy takiego budżetu i kadry, że przed sezonem możemy powiedzieć, że gramy o mistrza czy o coś większego. Tak jak jesteśmy teraz ustawieni, to wygląda to dobrze, ale ogólnie chodzi o to, żeby ten klub miał jakiś plan, jakieś wyznaczone cele. Nie tylko, żeby być zadowolonym, że walczy się o miejsca 10-12, tylko o coś większego - podkreślił Podolski. Zaznaczył jednocześnie, że nie wymaga obiecywania gruszek na wierzbie, ale plan na przyszłość jest dla niego najważniejszy.