Marcin Pietrowski

i

Autor: Jakub Piasecki/CYFRASPORT Marcin Pietrowski

Magister rozstał się z mistrzem Polski. Przeniósł się na Dolny Śląsk [WIDEO]

2020-02-08 18:45

Przez 4,5 roku był kluczową postacią Piasta. W ubiegłym sezonie odniósł największy sukces w karierze. Z klubem z Górnego Śląska wywalczył pierwsze w historii mistrzostwo Polski. Jednak jesienią Marcin Pietrowski grało mało. W styczniu dostał zgodę na transfer. Teraz pożegnał się z ekipą z Gliwic. "Pietro" trafił do pierwszoligowej Miedzi Legnica, która jeszcze w poprzedniej edycji rywalizowała w Ekstraklasie. Umowę podpisał na 1,5 roku.

Pietrowski jest piłkarzem uniwersalnym. Jak trzeba było to zagrał jako prawy obrońca lub jako stoper i w środku pomocy. To był jego 11 sezon na najwyższym szczeblu, z czego aż sześć lat reprezentował Lechię w Ekstraklasie. Gdy przed pięcioma laty Piast był rewelacją ligi tak nam opowiadał o nim bramkarz Jakub Szmatuła. - Ukończył AWF, ma tytuł magistra. Z wykształcenia jest dietetykiem i... układa nam dietę - zdradził wtedy.
Po zdobyciu mistrzostwa Polski kapitan Szmatuła tak opisał Pietrowskiego na łamach "Super Expressu". - Jest jak kierownik drużyny. Jak skończy z graniem to ma pewny etat. Ogranie wszystko. Jak trzeba to powbija gwoździe w szatni, grilla przygotuje, pozbiera pieniądze, bo jest skarbnikiem. Zorganizuje dobrą imprezę. U niego nigdy się nie nudzimy. Niedawno urodziło mu się dziecko, więc jest szczęśliwym ojcem - komplementował kolegę.
Dziś Piast przygotował specjalny filmik poświęcony występom Pietrowskiego w gliwickim zespole. - To był wyjątkowy czas, Pietro... Dziękujemy Ci za Twój wkład w historyczne momenty z całego niebiesko-czerwonego serca! Przy Okrzei 20 zawsze będziesz mile widziany - napisano w komentarzu pod filmem zamieszczonym na klubowym kanale na youtube.

Najnowsze