Michał Żewłakow obserwował poczynania z Pogonią
Legia nie ukrywa, że celuje w zdobycie Pucharu Polski. Po raz ostatni wywalczyła go przed dwoma laty. Jednak podopieczni trenera Goncalo Feio koniecznie muszą poprawić skuteczność. W starciu z Pogonią ten element mocno szwankował. W pierwszej połowie stołeczna drużyna miała kilka dobrych okazji, ale żadnej z nich nie potrafiła wykorzystać. W efekcie musiała zadowolić się remisem. Wprawdzie po tej kolejce zespół odrobił punkt do podium, ale żadna to pociecha. Spotkanie z trybun oglądał nowy-stary dyrektor sportowy Michał Żewłakow, który wrócił do klubu po ośmiu latach.
Kamil Grosicki wskazuje przyszłego kadrowicza. Lider Pogoni ma rację?
Paweł Wszołek mówi o sportowej złości
Zawiedziony stratą punktów był Paweł Wszołek, który nie ukrywał, że traktuje ten remis jak porażkę. - Były dobre momenty, zagraliśmy na zero z tyłu, ale najważniejsze było zwycięstwo - powiedział doświadczony pomocnik, cytowany przez klubowe media. - Mam w sobie dużo sportowej złości. Musimy się szybko zregenerować, bo przed nami bardzo ważny mecz. Zależy nam na zwycięstwie w tej edycji Pucharu Polski i grze na Stadionie Narodowym. To jedno z naszych założeń - podkreślił Wszołek.
Lechia wróciła z Dubaju i trafiła do raju! Jagiellonia padła na Pomorzu
Goncalo Feio nie ma czasu na lamentowanie
Niepocieszony był także trener Feio. Nic dziwnego, bo w tym roku jego podopieczni w ośmiu występach zdobyli tylko dziewięć punktów w lidze. Poza tym dla Legii to byl już trzeci z rzędu mecz bez zwycięstwa. - Po raz kolejny trzeba się pozbierać - powiedział trener Feio. - Pokazaliśmy, że potrafimy to robić w trudnych momentach. W środę gramy o trofeum, więc nie ma czasu na lamentowanie. Trzeba się podnieść, pozbierać się i wejść w środę z taką samą energią, jak weszliśmy w mecz z Pogonią. Tylko wtedy trzeba to udokumentować bramkami i awansować do finału Pucharu Polski - zadeklarował Portugalczyk.
Jonatan Braut Brunes pędzi z Rakowem po tytuł. Zagłębie powstrzyma wikinga?
- Przed nami bardzo ważny mecz z Ruchem. Zależy nam na zwycięstwie w tej edycji Pucharu Polski i grze na Stadionie Narodowym. To jedno z naszych założeń - powiedział Paweł Wszołek, cytowany przez klubowe media.