Reprezentant Serbii, który barwy Legii reprezentował w latach 2015-2017 nigdy nie ukrywał, że jego idolem jest Zlatan Ibrahimović. Widać było to m.in. po fryzurze napastnika, a w dodatku Prijović bardzo przypomina posturą byłego reprezentanta Szwecji. Na nieszczęście dla Serba, charakter również ma zbliżony do "Ibracadabry", co ostatnio przynosi mu sporo problemów.
Snajper z Ekstraklasy ma ZNIEWALAJĄCO piękną żonę! Spójrzcie tylko na te ZDJĘCIA
Kilka tygodni temu głośno było o nieodpowiedzialnym zachowaniu byłego piłkarza Wojskowych. Mimo ścisłej kwarantanny i zakazu zgromadzeń, który obowiązywał w Serbii z powodu pandemii koronawirusa, Prijović zdecydował się na wyjście do kawiarni wraz żoną. Nie uszło mu to na sucho i zawodnik został skazany na areszt domowy. Wcześniej jednak przyznał się do winy.
Pięć BROWARÓW na jedną rybę! NIEPOKOJĄCY wpis legendy reprezentacji Polski
Historia ze złamaniem zakazu kwarantanny widocznie nic nie nauczyła 30-latka. Prijović w nocy z środy na czwartek został przyłapany na jednej z dyskotek. W dodatku został sfotografowany. Nie trudno się domyślić, że piłkarza nie powinno tam być. Złamanie zasad aresztu domowego może spowodować, że Prijović trafi do więzienia. Tam odbędzie resztę kary. Decyzja w tej sprawie zapadnie zapewne za kilka dni.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj