Ruben Vinagre kosztował najwięcej
Ruben Vinagre występował w Legii na zasadzie wypożyczenia do końća sezonu. Jednak przed dwoma miesiącami stołeczny zespół wykupił zawodnika ze Sportingu Lizbona. Według medialnych doniesień kosztował ok. 2,4 mln euro. To najwyższy transfer w historii Ekstraklasy. Chodzi o piłkarzy kupionych przez polski klub. Władze Legii zainwestowały w wykup Portugalczyka, ale będą chcieli odzyskać pieniądze. Prawdopodobnie stołeczny zespół sprzeda zawodnika.
Sensacja w Ekstraklasie! Puszcza wyrwała remis z Rakowem w ostatniej sekundzie! Zobacz wideo!
Inwestycje w drużynę to kolejny krok w rozwoju Legii
- Transfer definitywny Rubena Vinagre traktujemy jako kolejny krok w rozwoju sportowym Legii - tłumaczył wtedy Marcin Herra, cytowany przez klubowe media. - Inwestycje w drużynę są priorytetem dla klubu. (...) przeprowadziliśmy najwyższy transfer w historii polskiego futbolu. Portugalczyk jest też przykładem na to, że nasz klub może pozyskiwać zawodników w najlepszym piłkarsko wieku, z dobrym CV, że może zagwarantować standardy na takim samym poziomie, jakie są w najlepszych europejskich ligach.
Luquinhas zostanie w Legii? Decydujące tygodnie dla Brazylijczyka
Leśnodorski: Vinagre robił różnicę do momentu, w którym go wykupili
Jednak ostatnio Vinagre nie spisuje się tak dobrze, co zauważył Bogusław Leśnodorski. Były właściciel Legii wypowiedział się na temat Portugalczyka w rozmowie z Kanałem Meczyki. Przyznał, że nie rozumie, co się stało z Portugalczykiem.
- Ciekawa rzecz się dzieje z Vinagre - powiedział Leśnodorski w rozmowie z Kanałem Meczyki. - Bez wątpienia jest piłkarzem, który umie grać w piłkę. Obserwuję go. Patrzymy, co się zdarzyło. To był gość, który naprawdę robił różnicę do momentu, w którym go wykupili. Nie wiem, o co chodzi. Oglądam mecze Legii i to po prostu widać. Był facetem, który robił różnicę na boisku. A teraz potrafi być gościem, którego w ogóle nie widać -
Były prezes Legii zwrócił uwagę także na sytuację kadrową w zespole warszawskiego klubu. - Tam się w ogóle dzieją dziwne rzeczy. Nie umiem powiedzieć. Jedni grają, drudzy nie, jakieś kontuzje, zmiany. Ciężko to zrozumieć - dodał.
Goncalo Feio o urazach gwiazd Legii. "Wszystkie ręce są na pokładzie"
- Ciekawa rzecz się dzieje z Vinagre. Bez wątpienia jest piłkarzem, który umie grać w piłkę. Obserwuję go. Patrzymy, co się zdarzyło. To był gość, który naprawdę robił różnicę do momentu, w którym go wykupili. Nie wiem, o co chodzi - powiedział Bogusław Leśnodorski w rozmowie z Kanałem Meczyki.