Spadł w hierarchii bramkarzy
W dorobku Miszta ma 21 meczów w ekstraklasie, mistrzostwo i Puchar Polski w barwach Legii. Zagrał w fazie grupowej Ligi Europy. Jednak przez ostatnie miesiące jego pozycja nie była najmocniejsza. Sztab szkoleniowcy wyżej oceniał możliwości Kacpra Tobiasza i Dominika Hładuna. W dodatku latem do zespołu dołączył Gabriel Kobylak. W tej sytuacji w obecnym sezonie Miszta występował w trzecioligowych rezerwach, gdzie zagrał w czterech meczach.
Wypożyczenie na pół roku
Z pierwszym zespołem rozpoczął przygotowania do rundy rewanżowej. Pojechał na zgrupowanie do Turcji. Jednak miałby małe szanse na występy w drugiej części rozgrywek. Dlatego skorzystał z opcji zmiany klubu. Przez najbliższe pół roku będzie występował w Rio Ave. Został wypożyczony na pół roku. Portugalski klub zagwarantował sobie możliwość pierwokupu polskiego bramkarza.
Weterani Legii Warszawa zagrali na rzecz WOŚP. Mistrzowie pokazali klasę, otworzyli serca dla innych
Rusza na podbój Portugalii
Nowa drużyna Miszty zajmuje 16. miejsce w lidze, które oznacza grę w barażach o uratowanie się przed spadkiem. 31 stycznia Rio Ave zagra u siebie z Estoril Praia. To będzie ważne spotkanie, bo rywal jest oczko wyżej w tabeli i wygrana pozwoliłaby wydostać się ze strefy spadkowej.
A Kobylak do Radomiaka
Miszta to drugi bramkarz, który odchodzi z ekipy z Łazienkowskiej. Z klubem rozstaje się także Gabriel Kobylak, który został wypożyczony do Radomiaka. Spędzi tam rundę rewanżową.