Kursy TOTALbet: Liga Mistrzów
Po dwóch seriach gier w grupie F Ligi Mistrzów wciąż wszystko jest możliwe. Nieco nieoczekiwanie w najlepszej sytuacji jest jak na razie Newcastle United, które z 4 punktami na koncie przewodzi stawce. Podopieczni Eddiego Howe’a na inaugurację fazy grupowej zagrali bardzo bezbarwnie, za to z ogromną dozą szczęścia. Właśnie wspomniany łut szczęścia – wsparty dodatkowo kilkoma świetnymi interwencjami w bramce Nicka Pope’a – sprawił, że Sroki zdołały bezbramkowo zremisować na San Siro z Milanem. Kilka tygodni później drużyna z Tyneside pokazała jednak swoje najlepsze oblicze, gromiąc przed własną publicznością PSG aż 4:1. Także i w najbliższą środę angielski zespół wystąpi na St. James’ Park, gdzie podejmie Borussię Dortmund. Borussię, która po porażce z PSG (0:2) oraz bezbramkowym remisie z Milanem zamyka aktualnie tabelę. Dla piłkarzy z Zagłębia Ruhry może to być zresztą ostatnia szansa o nawiązanie walki o awans do fazy pucharowej. Ewentualna porażka może bowiem sprawić, że ich sytuacja stanie się już bardzo, bardzo trudna. A zauważyć trzeba, że zdaniem TOTALbet zwycięstwo gospodarzy jest scenariuszem bardzo prawdopodobnym. Legalny polski bukmacher „wycenił” taki rozwój wypadków na 1.66, w przypadku triumfu drużyny z Dortmundu jest to natomiast aż 5.20!
Chyba jeszcze ciekawiej zapowiada się drugie spotkanie tej grupy, w którym Paris Saint-Germain podejmie na Parc des Princes AC Milan. Gospodarze tego starcia rozgrywki rozpoczęli bardzo pozytywnie, na inaugurację bez najmniejszych kłopotów pokonali bowiem u siebie Borussię Dortmund 2:0. Problemy rozpoczęły się w kolejnym spotkaniu, gdy podopieczni Luisa Enrique zostali zupełnie zdominowani przez Newcastle United, przegrywając zasłużenie aż 1:4. Nie ma chyba wątpliwości, że żądza rehabilitacji jest wśród podopiecznych hiszpańskiego szkoleniowca ogromna, a najlepszym sposobem na jej ukojenie będzie pewne zwycięstwo nad rywalem z Mediolanu. O to może jednak nie być łatwo, Rossoneri w dwóch pierwszych meczach nie stracili bowiem choćby jednego gola. Co ciekawe, zespół prowadzony przez Stefano Pioliego wciąż czeka również na… pierwszą zdobytą bramkę. Oba dotychczasowe spotkania wicemistrzów Włoch – domowe z Newcastle i wyjazdowe przeciwko BVB – kończyły się bezbramkowymi remisami. Zdaniem TOTALbet przełamanie obu tych serii już w najbliższą środę jest jak najbardziej możliwe. Kurs na to, że obie drużyny strzelą przynajmniej po jednym golu wynosi bowiem 1.69. W kontekście rezultatu końcowego zdecydowanym faworytem będą natomiast paryżanie. Legalny polski bukmacher za każdą złotówkę postawioną na ich triumf płaci 1.77 zł, w przypadku wygranej Milanu jest to z kolei 4.65 zł.
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.