W Korei Południowej przepisy dotyczące służby wojskowej, są jasne i rygorystyczne. Każdy mężczyzna do dwudziestego ósmego roku życia musi na trzy lata iść do wojska. Istnieje tylko kilka przesłanek, pozwalających zwolnić danego obywatela z tego obowiązku. Jednym z nich są wybitne osiągnięcia sportowe. Son Heung-min, jeden z najlepszych piłkarzy Tottenhamu, miał nadzieję, że takie przyjdą na mundialu w Rosji. Mistrzostwa świata dla Koreańczyków z Południa zakończyły się jednak po trzech grupowych spotkaniach i widmo przerwania sportowej kariery wciąż wisi nad najlepszym piłkarzem w kraju.
Kolejną szansą są igrzyska azjatyckie w Indonezji. Reprezentacja Korei jest już na miejscu i ma zamiar zrobić wszystko, by przywieźć z imprezy złote medale. Jeśli faktycznie wygrałaby ona turniej, w którym zagra dwadzieścia pięć drużyn, to Son uniknie przymusowej służby wojskowej. Z powagi sytuacji sprawę zdają sobie także doskonale w Londynie. Dlatego też szefowie Tottenhamu nie robili problemu i pozwolili 26-latkowi na udział w igrzyskach. Z tego powodu opuści trzy spotkania w Premier League.
W przypadku niepowodzenia w Indonezji Son Heung-min będzie miał już tylko jedną szansę. Na początku przyszłego roku rozegrane zostaną mistrzostwa Azji. Jeśli tam także Korea Południowa nie osiągnie satysfakcjonującego wyniku, to jeden z najlepszych piłkarzy w historii kraju nie uniknie już dwudziestu jeden miesięcy w mundurze.
Wyniki na żywo - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin