Wojny domowe zniszczyły w ostatnich latach doszczętnie wiele krajów na Bliskim Wschodzie. Napięta sytuacja spowodowała, że w regionie często dochodziło do starć wrogich sobie armii. Tak też było w Syrii. Niestety, ginęli nie tylko żołnierze. Wiele ofiar było także wśród cywili, a wśród tych, którym udało się przetrwać, nie brakuje ciężko rannych.
Jak informuje brytyjski "The Sun", ośmioletni Hamis jest jednym z nich. Młody chłopiec stracił nogę w bombowym ataku, co przekreśliło jego marzenia o zostaniu piłkarzem. Choć wciąż kopie futbolówkę na lokalnych boiskach, to proteza nogi uniemożliwi mu grę na zawodowym poziomie. Chłopiec otrzymał wsparcie od Mohameda Salaha, gwiazdy Liverpoolu.
Piłkarski zawodnik wysłał mu swój podpisany but, który został umieszczony w specjalnej ramce z ładnym zdjęciem Liverpoolu w tle. Chłopiec pozował do niego w stroju ekipy z Anfield Road. To nie pierwszy raz, gdy Salah dzieli się pieniędzmi, które zarabia dzięki możliwości spełniania marzeń.
Jak przypomina brytyjski tabloid, w marcu 2018 roku Salah wpłacił pół miliona funtów na rzecz jednego ze szpitali znajdujących się w stolicy Egiptu, Kairze. Wcześniej wybudował także szpital i szkołę w swoim rodzinnym mieście, Nagrigu.
Polecany artykuł: