Lionel Messi musiał dostosować swoje metody do działań przeciwników. Od jakiegoś czasu zawodnicy rywali przy rzutach wolnych egzekwowanych przez Argentyńczyka ustawiają się przy słupkach i liczą, że zdołają wybić piłkę, zmierzającą w okienko. Jeden z najlepszych piłkarzy świata słynie jednak z boiskowej inteligencji i w sobotnim meczu z Celtą Vigo udowodnił, że znajdzie wyjście z każdej sytuacji. Taktyka defensywna rywali przy stałych fragmentach gry miała jedną wadę - inni piłkarze Barcy mogli podejść blisko bramki, nie obawiając się, że znajdą się na spalonym. I właśnie tę lukę wykorzystał Messi oraz Luis Suarez.
Christo Stoiczkow nazwał byłego trenera Barcelony IMBECYLEM
Gdy w 20. minucie "Atomowa Pchła" ustawiła futbolówkę około 20 metrów od bramki przeciwnika, wszyscy spodziewali się bezpośredniego strzału. Tymczasem Messi delikatną podcinką posłał piłkę w okolice słupka, gdzie czekał już na nią Suarez. Urugwajczyk z najbliższej odległości pokonał golkipera rywali i wyprowadził Katalończyków na prowadzenie. Wygląda na to, że wizjonerskich pomysłów w Barcelonie nie brakuje, ale wyników już zdecydowanie tak.
Robert Lewandowski pokazał ZDJĘCIE swojej ARMATY. Zrobił to dla nich!
W sobotę FC Barcelona tylko zremisowała z Celtą Vigo 2:2 i zanotowała kolejne ligowe potknięcie. Wiadomo, że sytuacja w La Liga stała się dla ekipy Quique Setiena trudna i to ona musi gonić Real Madryt. "Królewscy" mają co prawda w tym momencie punkt mniej od odwiecznego rywala, ale swoje spotkanie 32. kolejki Primera Division zagrają dopiero w niedzielę przeciwko ostatniemu w tabeli Espanyolowi.