Sergio Reguilon to chyba największy wygrany obecnego sezonu w Realu Madryt. 22-letni zawodnik wykorzystał słabszą formę partnerów z zespołu i przebojem wdarł się do pierwszego składu "Królewskich". Co więcej, pozostaje jedną z najjaśniejszych postaci "Los Blancos". Nawet jego dobra dyspozycja nie uchroniła jednak drużyny z Estadio Santiago Bernabeu przed kolejną porażką na własnym boisku z FC Barcelona. W sobotę "Duma Katalonii" pokonała odwiecznego rywala na jego terenie 1:0 w ramach rozgrywek Primera Division i w zasadzie pozbawiła Real szans na wywalczenie mistrzostwa kraju.
Podczas większości spotkań między madrytczykami a Barcą panuje niezwykle napięta atmosfera. W sobotę można było odnieść nieco inne wrażenie, ponieważ przepychanek było znacznie mniej niż zazwyczaj. Kamery Movistar Plus uchwyciły jednak, że dochodziło do agresji werbalnej. W niej niechlubny prym wiódł właśnie Reguilon. Obrażał dwie największe gwiazdy rywali - Lionela Messiego i Luisa Suareza.
- Jesteś naprawdę brzydki - krzyczał do Suareza, co ustalili specjaliści od ruchu warg. - Co ci jest, pchło? - mówił z kolei do Lionela Messiego. "La Pulga" (z hiszp. "pchła") to jedno z przezwisk Argentyńczyka. Z ust rywala na pewno jednak nie był to zwrot pieszczotliwy.
Polecany artykuł: