Mecz z Mołdawią dopiero 20 czerwca, wcześniej Biało-Czerwoni mają zagrać z Niemcami w sparingu, na który Santos krzywi minę od dawna. Grymas na twarzy może mieć, gdy zorientuje się, że piłkarze, z których korzystał (i chciał skorzystać) w marcu nie grają lub są w beznadziejnej formie.
Bartosz Bereszyński wypadł ze zgrupowania szybko. Z pewnością zrobił dobrze, zmieniając tonącą Sampdorię na mistrzowskie Napoli. Taka szansa mogła się już nie powtórzyć. "Bereś" był częścią układanki Luciano Spallettiego, który dał mu jednak zagrać tylko w meczu Pucharu Włoch z Cremonese. Polski obrońca zaliczył 120 minut, ale nie pomógł zespołowi w wywalczeniu awansu do następnej rundy. I tak oto Bereszyński ostatni raz w klubowej piłce grał 17 stycznia, a w Serie A 4 stycznia. Być może teraz Spaletti da mu szansę, mając Scudetto w kieszeni.
Sebastian Mila o sytuacji Śląska. Legendarny kapitan o ogniu, trampolinie i krwawiącym sercu
Idąc dalej... Bartosz Salamon był jednym z lepszych piłkarzy w meczu Albanią, skromnie wygranego na PGE Narodowym 1:0. Gracz Lecha Poznań stworzył duet stoperów z Janem Bednarkiem i wyglądał nawet lepiej od piłkarza Southampton. Trwa zawieszenie Salamona, u którego wykryto chlortalidon - niedozwolony środek.
Bednarek miał być filarem obrony Aston Villi, którą miał prowadzić Steven Gerrard. Legendę Liverpoolu pogoniono z Villa Park i nastąpiły fenomenalne rządy Unaia Emery'ego. Hiszpan nie znalazł miejsca dla Bednarka, który wrócił do Southampton zimą. Reprezentant Polski i jego Święci z hukiem spadają z Premier League i nic ich już nie uratuje. Przeprowadzka Bednarka do Birmingham zajęła 6. miejsce na liście największych niewypałów rynku transferowego w sezonie 2022/23 w Premier League. Tak ocenił to serwis serwis football365.com.
Reprezentant Polski rozkręcił się na dobre. Kolejny gol dla Charlotte FC, co za akcja! [WIDEO]
Spada z ligi Bednarek, spada również Bereszyński (za pierwszą rundę w Sampdorii), który do Napoli jest tylko wypożyczony i chyba nie zostanie wykupiony. Możliwe, że Bereszyński rozpocznie sezon w Serie B. Jeśli Kamil Glik zostanie w Benevento (kończy mu się kontrakt), to jego następny mecz ligowy może mieć miejsce w Serie C. Benevento raczej pożegna się z drugą ligą. "Glikson" nie mógł za bardzo pomóc kolegom w walce o utrzymanie, bo długi czas leczył uraz.
Biorąc pod uwagę fakt, że Przemysław Frankowski nie powinien być zbyt często brany pod uwagę w kadrze w roli prawego obrońcy (a tak było w meczu z Albanią), a Robert Gumny stracił miejsce w składzie oraz niezdrowy jest Matty Cash - jedynymi grającymi obrońcami kadry są Paweł Dawidowicz i Jakub Kiwior. Dowołany na ostatnie zgrupowanie był też Tymoteusz Puchacz, którego przygoda za granicą nie układa się najlepiej. Jerzy Chwałek z "Super Expressu" poinformował, że "Puszka" może nawet wrócić do Lecha Poznań, który żegna się z Pedro Rebocho.
Dawidowicz gra w kratkę, uwzględniając w tym stwierdzeniu minuty na boisku i jakość gry. Fernando Sousa uwierzył w Michała Karbownika, ten jednak "spalił się" w meczu z Czechami w Pradze. Kto więc będzie tworzył defensywny monolit w meczach z Mołdawią i Niemcami? Może Jakub Błaszczykowski...
Dlaczego uznano gola Manchesterowi City w meczu z Realem? Były słynny sędzia odpowiada