W drugi dzień Bożego Narodzenia Paulo Sousa zbulwersował piłkarską Polskę informując prezesa PZPN, że chce odejść za porozumieniem stron. Portugalczyk odejdzie z końcem roku wraz z całym sztabem, ale będzie go to kosztowało. Musi zapłacić odszkodowanie polskiej federacji oraz nie otrzyma pensji do marca. Teraz najważniejszym zadaniem jest znalezieniem jego następcy. Komu powierzone będą stery Biało-czerwonych? Przed naszą kadrą w marcu wyjazdowy baraż z Rosją, którego stawką jest walka o awans do finałów mistrzostw świata w Katarze. Wśród następcą Portugalczyka wymienia się czterech trenerów. W tym gronie są: Adam Nawałka, Maciej Skorża, Czesław Michniewicz i Marek Papszun. Najwyżej oceniamy jest Adam Nawałka, który wprowadził kadrę do EURO 2016, a w finałach awansował z nią do ćwierćfinału. Później prowadził zespół na MŚ 2018 w Rosji, ale tutaj udział zakończyliśmy na fazie grupowej. Po turnieju Nawałka pożegnał się z kadrą. - W tym kwartecie widzę dwóch poważnych kandydatów - powiedział Jerzy Dudek w rozmowie z Super Expressem. - Pierwszy to Nawałka, bo tylko on jest wolny w tym momencie, a reszta ma ważne umowy. Drugi to Skorża, który odrobił lekcje w Lechu. Wydaje się, że mógłby wydobyć drzemiący kapitał w zespole. Ma doświadczenie z kadrą. Dojrzał, już tak nie irytuje się jak kiedyś. Byłby najbardziej kompetentny. To najlepszy wybór. Michniewicz pożegnał się z Legią po serii porażek. Gdyby mu nie wyszło w marcu, to od razu wyciągnięto by mu niepowodzenie w stolicy - zaznaczył.
Paulo Sousa wyrzucony z reprezentacji Polski. Będzie musiał nam zapłacić za partactwo
Na giełdzie kandydatów pojawią się także zagraniczni trenerzy i to bardzo znane nazwiska jak choćby Dick Advocaat. Ale nie tylko on. - Tyle że nam chyba na razie model zagraniczny odbija się czkawką - wyznał nam ostatnio Dudek. - Jednak tacy szkoleniowcy jak Juergen Klinsmann, Joachim Loew czy Slaven Bilić pobudzają wyobraźnię na nowo - podkreślił były kadrowicz.
Sousa zapłaci PZPN miliony! Znamy kwotę, tyle kosztuje Portugalczyka zerwanie kontraktu