Bąk stawiał na Bogusza w kadrze
Gdy pytaliśmy byłych kadrowiczów, którego z zawodników brakuje wśród powołanych na EURO, to Jacek Bąk wskazał na gwiazdę Los Angeles FC. - Żałuję także, że nie ma Mateusza Bogusza, bo to ciekawy piłkarz z MLS. Myślę, że selekcjoner przyjrzy mu się i ma go na swojej liście - tłumaczył nam były kapitan reprezentacji Polski.
Komentatorzy oczarowani golem Polaka
Bąk nie pomylił się w ocenie Bogusza, bo ten właśnie błysnął w MLS. Przypieczętował wygraną u siebie Los Angeles FC 2:0 z Minnesotą United. To szósta wygrana tego klubu z rzędu licząc wszystkie rozgrywki. Co ciekawe, w pięciu ostatnich spotkaniach zespół zachował czyste konto! W końcówce Bogusz popisał się cudownym strzałem z dystansu. Piłka po uderzeniu polskiego pomocnika wylądowała w okienku bramki rywali! Komentatorzy byli zachwyceni strzałem naszego rodaka. Na koncie MLS w mediach społecznościowych napisano przerobiony komentarz pod wyczyn naszego asa: "Oh my Mateusz Bogusz", który nawiązuje do słów "O mój Boże".
Los Angeles na podium Konferencji Zachodniej
Dorobek Bogusza w tym sezonie to sześć goli w lidze. W ten sposób poprawił już strzeleckie osiągnięcie z poprzednich rozgrywek. Los Angeles zajmuje trzecie miejsce w Konferencji Zachodniej. W następnej serii zmierzy się u siebie z Dallas.
Kowalczyk też z efektownym golem
Na pochwały zasłużył także Sebastian Kowalczyk, który dołożył cegiełkę do zwycięstwa Houston Dynamo 3:1 u siebie z Colorado Rapids. W końcówce to właśnie on rozpoczął i zakończył akcję. Dostał piłkę z lewej strony pola karnego, przyjął, a następnie strzałem po ziemi w prawy róg nie dał szans bramkarzowi gości.
Przełamanie Houston, zaskoczą Drwali?
Houston Dynamo przerwało serię trzech meczów bez zwycięstwa. W następnej kolejce polskiego pomocnika czeka wyjazd na starcie z Portland Timbers (2 czerwca). Kowalczyk w tym sezonie zdobył dwie bramki. Klub Polaka plasuje się w Konferencji Zachodniej na ósmym miejscu.