Motta na niego stawiał, a Italiano już nie
W ubiegłym sezonie Urbański zbierał dobre noty. Postawił na niego Thiago Motta, który po rozgrywkach odszedł do Juventusu Turyn. Nowym szkoleniowcem ekipy z Bolonii został Vincenzo Italiano i pozycja polskiego pomocnika już nie była taka mocna. W tym sezonie Urbański zagrał w siedmiu meczach w Serie A, w których strzelił jednego gola. Jednak w ostatnich siedmiu meczach z rzędu był wyłącznie rezerwowym. Jego dorobek z tej edycji ratują cztery występy w Lidze Mistrzów i jeden w Pucharze Włoch. Sytuacja piłkarza jest tym dziwniejsza, że włoski klub przedłużył z nim mowę.
Nicola Zalewski tego dnia nie zapomni długo. Kolejny ważny etap w życiu, ale najpierw świętowanie
Nie zanosiło się na to, aby Kacper Urbański zaczął grać w Bolognie
Problemy kadrowicza w Bolognie poruszył niedawno w rozmowie z naszym portalem Piotr Czachowski. - Nie ukrywam, ze nie spodziewałem się, ze w ogóle dojdzie do takiej sytuacji, że będzie tak mało grał - powiedział były reprezentant Polski w rozmowie z Super Expressem. - Czas ucieka, uciekają minuty i - co najgorsze - nie zanosi się, że nagle miało się to zmienić. Szczerze to nie rozumiem tego, że przegrywa wewnętrzną rywalizację. Można powiedzieć, że jest piłkarzem trzeciego wyboru. To jest smutne w tym wszystkim. Urbański musi czekać i liczyć na to, że ten jego moment nadejdzie. Sytuacja jest trudna. Dlatego, jak pojawi się szansa, to musi czymś zaimponować trenerowi Italiano. Jednak patrzę na skład Bologny i wnioskuję, że będzie mu trudno przeskoczyć Jensa Odgaarda. Może rozwiązaniem byłoby wypożyczenie, ale nie wiem, czy Bologna zdecydowałaby się na taki ruch - zastanawiał się Czachowski, który jest ekspertem od ligi włoskiej.
- Szczerze to nie rozumiem tego, że Kacper Urbański przegrywa wewnętrzną rywalizację w Bolognie. Można powiedzieć, że jest piłkarzem trzeciego wyboru. To jest smutne w tym wszystkim - powiedział niedawno Piotr Czachowski w rozmowie z Super Expressem.
Ratunkiem dla polskiego kadrowicza jest wypożyczenie
Okazuje się, że jest to jak najbardziej możliwe. Włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio w mediach społecznościowych podał, że Urbański może być wypożyczony do Monzy. Miałby tam występować do końca sezonu i pomóc drużynie prowadzonej przez trenera Salvatore Bocchettiego w walce o utrzymanie w elicie włoskiego futbolu. Monza to najsłabszy w tym sezonie zespół w Serie A, który zajmuje w niej ostatnie miejsce. W każdym razie w tym klubie polski pomocnik miałby szansę na regularne występy. To ważne w kontekście jego gry w reprezentacji Polski, która w marcu zaczyna eliminacje mistrzostw świata 2026. A trener Michał Probierz odważnie stawiał na obiecującego pomocnika.