Początek obecnego sezonu 2021/22 Serie A był wybitny dla Piotra Zielińskiego, który mógł udowodnić niedowiarkom, że może pełnić rolę jednego z najważniejszych piłkarzy "Azzurrich". W pierwszej połowie sezonu reprezentant Polski strzelił bowiem w meczach ligowych pięć bramek i zanotował tyle samo asyst. Na swoje nieszczęście jednak, im dalej w las, tym gorzej. Piotr Zieliński zaciął się w okolicach Świąt Bożego Narodzenia i od tamtej pory strzelił tylko jedną bramkę - w Lidze Europy przeciwko Barcelonie. To na powrót ożywiło dyskusję, czy pomocnik Biało-czerwonych jest faktycznie tak dobry, jak mówią jego najbardziej zagorzali fani. Tego zdania, jak się okazuje, mogą nie potwierdzać sami Włosi, na czele z władzami Napoli. z najnowszych informacji wynika, że Piotr Zieliński już niebawem może szukać sobie nowego pracodawcy i to nie ze względu na ogromne zainteresowanie nim na rynku transferowym.
Piotr Zieliński otrzymał mocny cios. Legenda Napoli nie miała dla niego litości. To musiało zaboleć
Cierpliwość Włochów się wyczerpała?! Szokujące doniesienia w sprawie Zielińskiego. Napoli nie może już czekać
Jak donoszą bowiem włoskie media, neapolitańczycy cały czas mieli wierzyć, że Zieliński jest w stanie zrobić ogromny krok naprzód, jednak ten do tej pory nie nastąpił. - Nigdy nie wykonał skoku jakościowego. O jakości technicznej Polaka nie ma co dyskutować, ale o kwestiach mentalnych już tak - pisze dziennik "La Repubblica" wskazując, że to może być początek końca Piotra Zielińskiego w ekipie z Neapolu. Umowa Zielińskiego z Napoli obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.
Trener Lewandowskiego nie mógł już tego dłużej ukrywać. Wyłożył kawę na ławę, przeżył prawdziwe męki