W Tokio 2020 reprezentacja Polski wciąż ma wielką szansę na pobicie wyniku z Rio i osiągnięcie większej liczby krążków niż 11. Już pobiliśmy złoty dorobek sprzed 5 lat, kiedy to na najwyższym stopniu podium stały jedynie Anita Włodarczyk i wioślarki Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Natalia Madaj. W stolicy Japonii wywalczyliśmy już trzy mistrzostwa olimpijskie (dwa w rzucie młotem i jedno w lekkoatletycznej sztafecie mieszanej) i niewykluczone, że i na tym polu uda się jeszcze poprawić. Główną polską kandydatką do złota w Tokio pozostaje oszczepniczka Maria Andrejczyk, która rozegra finałowy konkurs w piątek, 6 sierpnia. W lekkoatletyce Polacy zrobili już w Tokio 2020 bardzo dużo i są w medalowej czołówce tej dyscypliny na igrzyskach. Wszystkie osiągnięcia sportowe naszych zawodniczek i zawodników są sowicie wynagradzane. Premie przewidzieli Polski Komitet Olimpijski i Ministerstwo Sportu. Na konto naszych olimpijczyków wpłyną pokaźne kwoty. W tym momencie łączna suma nagród za osiągnięcia w Tokio zbliża się już do 3 mln złotych.
Ile zarobiła Anita Włodarczyk, a ile Wojciech Nowicki?
Złoci medaliści olimpijscy z Tokio 2020 w rzucie młotem – Anita Włodarczyk i Wojciech Nowicki – otrzymają po 120 tysięcy złotych nagrody z PKOl i 80,5 tys z MS, zatem łącznie 200 500 zł. Nieco inaczej będzie wynagradzana złota mieszana sztafeta 4x400 metrów (Natalia Kaczmarek, Małgorzata Hołub-Kowalik, Iga Baumgart-Witan, Justyna Święty-Ersetic, Dariusz Kowaluk, Kajetan Duszyński, Karol Zalewski). Tu premia z PKOl wynosi po 90 tys zł na głowę, ale ministerialna nagroda pozostaje bez zmian (80,5 tys). W sumie każdy z członków złotej ekipy sztafetowej dostanie 170 500 zł.
Wilfredo Leon nie wytrzymał. Emocje puściły, bardzo bolesne słowa
To nadal nie wszystko, bowiem ministerialne rozporządzenie przewiduje również dwuletnie stypendia dla wszystkich, którzy zdobyli miejsca 1–8 w olimpijskiej rywalizacji. W przypadku mistrzów olimpijskich oznacza to comiesięczny zastrzyk finansowy w wysokości 9430 zł.
Wioślarki, kajakarki, żeglarki – zarobki, nagrody
Nasze srebrne panie z Tokio 2020 to: wioślarki z czwórki podwójnej (Agnieszka Kobus-Zawojska, Katarzyna Zillmann, Maria Sajdak, Marta Wieliczko), kajakarki z dwójki (Karolina Naja, Anna Puławska) oraz żeglarki z łódki klasy 470 (Agnieszka Skrzypulec, Jolanta Ogar-Hill). W osadach premia finansowa z PKOl wyniesie 60 tys zł oraz 57,5 tys zł z MS (razem daje to 117 500 zł na osobę). Stypendium sportowe wypłacane przez dwa lata, począwszy od miesiąca następującego po osiągnięciu wyniku, to 8510 zł.
Jak on to zrobił?! Takiego zdjęcia nie ma żaden Polak w Tokio
Paweł Fajdek – premia Tokio 2020
Do środy 4 sierpnia Polska miała w dorobku w Tokio 2020 cztery brązowe medale. Ich zdobywcami zostali: Paweł Fajdek, Malwina Kopron (oboje rzut młotem), Patryk Dobek (bieg na 800 m) i Tadeusz Michalik (zapasy). Z tytułu nagród na konto każdego z tych olimpijczyków wpłynie po 96 000 zł, na co złoży się 50 000 zł (PKOl) i 46 000 zł (MS). Ministerialne stypendium dla zdobywców trzecich miejsc na igrzyskach to 7705 zł.